Za niecałe dwa lata
podmioty lecznicze będą zobowiązane do prowadzenia dokumentacji medycznej
wyłącznie w postaci elektronicznej. Dane mają być zapisywane
w formatach umożliwiających ich wymianę w ramach elektronicznej
platformy usług publicznych w zakresie ochrony zdrowia. W ustawie
o systemie informacji w ochronie zdrowia z 28 kwietnia
2011 r. datą graniczną jest 1 sierpnia 2014 r. Do tego czasu
zarówno duże szpitale, jak i małe gabinety lekarskie muszą wdrożyć odpowiednie
rozwiązania informatyczne.

W Polsce część placówek jest już zinformatyzowana
– również pod kątem digitalizacji danych medycznych (prawo umożliwia im to
od dłuższego czasu). Te będą przede wszystkim dostosowywać swoje oprogramowanie
do wymogów określających formaty zapisu (brak wytycznych w tej sprawie
jest krytykowany zarówno przez środowiska lekarskie, jak i przedstawicieli
branży IT, ponieważ niecałe dwa lata na przystosowanie się do nowych wymogów
prawnych to krótki okres, szczególnie w przypadku szpitali). Jednak wiele podmiotów
leczniczych trzeba będzie wyposażyć w odpowiednią infrastrukturę. Dlatego
integratorzy już działający na rynku medycznym przygotowują się do wzmożonej
pracy.

Zdaniem specjalistów wskutek zmian prawnych zarobią zarówno
duże, jak i małe przedsiębiorstwa IT. Swoich sił mogą spróbować również
integratorzy, którzy do tej pory nie obsługiwali odbiorców z sektora
medycznego.

Nie tylko dla dużych

Aby spełnić wymogi nowych
przepisów, podmioty lecznicze będą musiały się zaopatrzyć w infrastrukturę
informatyczną do sporządzania, archiwizowania i przeglądania dokumentacji
medycznej. Konieczny będzie zakup i wdrożenie nie tylko odpowiedniego
oprogramowania, ale też serwerów, urządzeń storage’owych, okablowania,
komputerów, skanerów, drukarek itd. Wyzwaniem dla kierujących projektami będzie
również zapewnienie bezpieczeństwa gromadzonych danych poufnych. Rozstrzygnięte
zostaną duże przetargi, z których zyski czerpać będą duzi integratorzy.

Joanna Falęcik

Sales Director Connect Distribution

Nowe regulacje prawne dla
placówek służby zdrowia, dotyczące konieczności tworzenia i magazynowania
dokumentacji w formie cyfrowej, dają wiele możliwości firmom IT. Od
pewnego czasu zauważamy coraz większe zainteresowanie produktami, które mogą
zaspokajać potrzeby placówek zdrowia.

Cały
czas rozwijamy sieć partnerów, którzy uczestnicząc w organizowanych przez
nas szkoleniach, zyskują wiedzę i odpowiednie certyfikacje. Aktywnie
wspieramy ich w prezentacjach, doborze odpowiedniej konfiguracji systemu
dla klienta oraz późniejszej implementacji.

Tomasz Paradowski

dyrektor Działu Systemów Audiowizualnych, Veracomp

Szansę
na zarobek mają zdecydowanie duzi i mali integratorzy. Duzi integratorzy to
często firmy, które potrafią wdrożyć kompleksowo system informatyczny dla
jednostki medycznej każdej wielkości. Należy jednak pamiętać, że od strony
informatycznej często szpitalami opiekują się firmy mniejsze, które przez wiele
lat wspierając daną placówkę medyczną, zasłużyły sobie na jej zaufanie. Nowe
przepisy to okazja dla wszystkich na modernizację istniejącej infrastruktury
informatycznej w szpitalu, wdrożenie nowego oprogramowania oraz serwis całości.
Ucyfrowienie dokumentacji medycznej to niesamowite wyzwanie pod względem
bezpieczeństwa danych – tu znów pojawia się szansa dla mniejszych firm.

 

 

Nie bez znaczenia w przypadku mniejszych integratorów,
którzy chcą wejść na rynek medyczny ze swoimi usługami, jest związanie się
z partnerem, który nie tylko jest w stanie dostarczyć potrzebny
sprzęt i oprogramowanie, ale też zapewnić szkolenie i pomoc przy
realizacji projektu. Partnerem, który edukuje klientów z segmentu
medycznego, przygotowując współpracującym z nim wykonawcom grunt do
działania.

Drugą barierą, na pokonanie której firmy IT mają niestety
mały wpływ, są ograniczone możliwości finansowe placówek zdrowia.

Przemawia
za nimi znajomość rynku medycznego (niektóre firmy mają działy ukierunkowane na
obsługę tego sektora) oraz referencje, jakimi mogą się pochwalić
– tłumaczy
Zbigniew Mądry, członek zarządu AB.

To często firmy,
które potrafią wdrożyć kompleksowo system informatyczny dla jednostki medycznej
każdej wielkości
– dodaje Tomasz Paradowski, dyrektor działu systemów
audiowizualnych w Veracompie.

Obaj specjaliści podkreślają jednak, że możliwościami
zarobku powinny się zainteresować również mniejsze firmy IT. – Ich
klientami mogą zostać zwłaszcza placówki zlokalizowane na prowincji

wyjaśnia Zbigniew Mądry.

Choć sierpień 2014 zbliża się wielkimi krokami, jednak jest
jeszcze czas na to, aby mniejsze firmy IT poszukały sobie klientów
w sektorze medycznym.

Przybywa nam partnerów, którzy chcą zarobić na
wdrożeniach w przedsiębiorstwach podmiotu leczniczego
– mówi Robert
A. Beksiński, Senior Sales Representative w Sektorze Aplikacji
Medycznych w firmie Ericpol.– Rośnie również liczba tych, którzy do tej
pory nie działali na rynku medycznym, a teraz mają zamiar wykorzystać
szansę, jaką niesie ze sobą ustawa. W ich zasięgu są tzw. podmioty
lecznictwa otwartego
.

Ericpol współpracuje z dużymi klientami, ale
jednocześnie, za pośrednictwem partnerów, dociera ze swoimi rozwiązaniami do
nawet całkiem małych odbiorców. – Bez partnerów nie byłoby to możliwe
– 
tłumaczy Beksiński.

Specjalista podkreśla, że
w produktach, które integratorzy będą oferować małym podmiotom leczniczym,
liczy się przede wszystkim prostota obsługi i funkcje bezpieczeństwa.
Według przedstawiciela Ericpolu ważne jest też zapewnienie przez integratora
kompleksowej obsługi placówki – liczy się możliwość przeprowadzenia pełnej
informatyzacji: od zbudowania sieci, dostarczenia komputerów i drukarek,
zainstalowania i wdrożenia oprogramowania, przeszkolenia personelu aż po asystę
techniczną i dostarczanie uaktualnień. – Od partnerów, którzy mają
pod opieką mniejszych klientów z segmentu medycznego, wiem, że dzięki
obsłudze jednego podmiotu można osiągnąć przychód od kilkuset do nawet
3 – 4 tys. zł miesięcznie
– dodaje Beksiński.

Daniel Łużny

dyrektor ds. kluczowych klientów, Exence

Zarobią
firmy, które stworzą centralny system gromadzący dane wszystkich pacjentów,
a także dostawcy sprzętu i oprogramowania do poszczególnych placówek
służby zdrowia. Na dodatkowe zlecenia mogą liczyć integratorzy, którzy wdrożyli
już rozwiązania informatyczne w placówkach medycznych, bo pojawi się
konieczność zintegrowania ich z systemem centralnym.

Przygotowywanie
dokumentacji medycznej w formie cyfrowej nie zacznie się dopiero
1 sierpnia 2014 r. Rynek rozwiązań IT jest do tego gotowy już od
dawna.

 

 

Pokonać bariery

Z rozmów z dostawcami systemów wynika, że
przedstawiciele wielu podmiotów leczniczych, szczególnie tych najmniejszych,
działających na prowincji, nie zawsze są świadomi, że za niecałe dwa lata będą
musieli sprostać nowym obowiązkom ustawowym. Wspomniana niewiedza jest jedną
z barier, którą trzeba pokonać, starając się o klientów z tego
segmentu. W dodatku integratorzy wychodzący im naprzeciw z ofertą
handlową często są traktowani na równi z natrętnymi akwizytorami. Dlatego
właśnie wsparcie ze strony producentów w kontaktach z potencjalnymi
klientami ma duże znaczenie. – Liczy się pomoc w skutecznym
dotarciu do lekarzy –
mówi przedstawiciel Ericpolu. – W naszym
przypadku skuteczność polega na tym, że my pozyskujemy klienta
i przekazujemy go partnerom – małym firmom integracyjnym .

Z naszych doświadczeń
wynika, że potrzeby szpitali i innych placówek medycznych są ogromne
i dotyczą wszelkich dziedzin działalności, zarówno w zakresie
infrastruktury, jak i oprogramowania, lecz są ograniczone możliwościami
finansowymi
– mówi Daniel Łużny, dyrektor ds. kluczowych klientów
w Exence. –Teoretycznie więc możliwości zarobku dla firm
informatycznych są nieograniczone, a w praktyce może się okazać, że
będzie zbyt mało pieniędzy na planowane wdrożenia
.

Ze względu na łatwe do przewidzenia problemy
z finansowaniem, wspomniany brak wytycznych dotyczących formatów zapisu
danych medycznych oraz z uwagi na czysto ludzką skłonność do odkładania
wszystkiego na ostatnią chwilę prace w placówkach zdrowia mogą być przeprowadzane
na krótko przed sierpniem 2014 r.– mówią przedstawiciele firm działających
na rynku medycznym. Będą przebiegały pod presją czasu, i temu też trzeba
będzie sprostać.

Zbigniew Mądry

Zbigniew Mądry

dyrektor handlowy i członek zarządu AB

Sama liczba placówek
medycznych w Polsce pokazuje, że jest to pole do działania nie tylko dla
dużych integratorów. Aby owocnie współpracować z tymi podmiotami, należy
przede wszystkim opracować sam proces digitalizacji dokumentacji, którą ona
posiada. Z punktu widzenia sprzętowego potrzebne będą zatem skanery oraz
urządzenia do przechowywania danych. Duże znaczenie będzie miało doświadczenie
przy wdrażaniu rozwiązań do magazynowania danych. Pomocne może się okazać
uczestnictwo w programach partnerskich lub wybór urządzeń, dla których
można zapewnić specjalistyczne wsparcie techniczne producenta. To wszystko
należy powiązać z oprogramowaniem służącym do prowadzenia placówek
medycznych – zarówno prywatnych gabinetów, przychodni, jak
i szpitali. Najważniejszym czynnikiem będzie jednak w naszej opinii
dobór odpowiedniego rozwiązania, powiązanego ze specjalizacją placówki. To
zadecyduje o sukcesie całego procesu digitalizacji w danej instytucji.

Barbara
Skrzypek

Business
Development Manager, Comarch

Każdy system wspomagający pracę placówki umożliwia
gromadzenie danych w postaci elektronicznej, więc większość podmiotów
leczniczych, które dotąd zainwestowały w oprogramowanie, taką możliwość już ma
i znacznie większego zapotrzebowania na usługi IT generować nie będzie. Tym,
czego brakuje, jest określenie formatów dokumentacji umożliwiającej swobodną
wymianę pomiędzy usługodawcami. Po ewentualnym zdefiniowaniu przez ustawodawcę
formatów wymiany danych medycznych dotychczasowi dostawcy z pewnością będą
dodawali do swoich systemów tworzenie dokumentów w tych formatach. Większość
takich usług będzie jednak wykonywana w ramach dostosowania oprogramowania do
wymogów prawnych.

Jedną z głównych barier informatyzacji placówek medycznych
jest brak środków finansowych na budowę i utrzymanie odpowiedniej
infrastruktury oraz na zakup oprogramowania. Dlatego przyszłością dla tej
branży z pewnością są rozwiązania outsourcingowe. Mówimy tu o popularnym
obecnie na rynku IT modelu cloud computing, który może być panaceum na problemy
finansowe placówek medycznych.

Informatyzacja sektora ochrony zdrowia może być szansą nie
tyle dla integratorów, ale dla tych dostawców IT, którzy będą potrafili
zaoferować kompleksowe i bezpieczne systemy wraz z zapewnieniem ich utrzymania.
Głównym wyzwaniem stojącym przed informatyzacją służby
zdrowia w Polsce jest utworzenie spójnego systemu informacji w ochronie zdrowia
– tak żeby wdrażane na różnych szczeblach rozwiązania IT mogły ze sobą
współpracować w zakresie wymiany danych.