System ma zapobiegać wyłudzaniu pieniędzy i kradzieży usług głównie w takich branżach jak telekomunikacja, bankowość i energetyka. W Daterze powołano zespół badawczo-rozwojowy, który zajmie się pracami nad projektem. Jego całkowity budżet to 3,2 mln zł, z czego 2,1 mln zł z unijnego dofinansowania (projekt jest realizowany przy współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, współfinansowany ze środków Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka). Zakończenie prac planowane jest na koniec 2014 roku. Pierwsze wdrożenie przewiduje się na początek 2015 roku.

– Nasz zespół opracuje oprogramowanie, które będzie w czasie rzeczywistym wykrywało anomalie, na przykład w działalności telekomunikacyjnej czy bankowo-finansowej. System pozwoli operatorowi na szybką reakcję. Problem nadużyć dotyczy wielu branż. Pojawiają się wszędzie tam, gdzie przetwarza się bardzo duże ilości relatywnie niewielkich i powtarzalnych informacji, m.in. w bankach i energetyce –
wyjaśnia Marek Matulewicz, prezes zarządu Datery.

Oprogramowanie wykrywające anomalie będzie można zainstalować bezpośrednio u klienta i zintegrować z jego systemami informatycznymi. Będzie również dostępne jako usługa w chmurze. Można je także wykorzystać do badania zachowań klientów.

Jest to drugi unijny projekt dotyczący rozwoju produktów, realizowany przez Daterę. Poprzedni umożliwił budowę systemu telekomunikacyjnego nowej generacji, który obecnie jest wykorzystywany przez pięciu krajowych i dwóch zagranicznych operatorów telekomunikacyjnych.