Zdaniem analityków firmy rekrutacyjnej wzrost wynagrodzeń w branży IT wiąże się z coraz większym zapotrzebowaniem na fachowców. Przedsiębiorstwa, które w czasie kryzysu ograniczyły inwestycje, teraz nadrabiają zaległości i potrzebują wykwalifikowanych kadr. Pracodawcy muszą oferować więcej, jeśli chcą pozyskać albo zatrzymać najlepszych.

Hays zaobserwował ogromny popyt na pracowników na stanowiskach programistycznych. Posady czekają na programistów ze znajomością Javy, J2EE i SharePointa. Na więcej ofert mogą także liczyć osoby ze znajomością platformy Cognos, baz danych Oracle’a i rozwiązań IBM-a. Ponadto przybywa ofert dla fachowców od sprzedaży sprzętu i oprogramowania (ten sektor mocniej odczuł skutki kryzysu). Zdaniem firmy rekrutacyjnej pracodawcy najczęściej poszukują specjalistów do e-commerce. Najmniej jest wakatów na stanowiskach menedżerskich.

Z danych Haysa wynika, że najlepiej płacą firmy w woj. mazowieckim. Na najwyższe wynagrodzenia w tym regionie mogą liczyć kierownicy (10 – 40 tys. zł), konsultanci CRM i ERP (10 – 30 tys. zł), architekci i projektanci aplikacji (14 – 25 tys. zł) oraz project managerowie (12 – 25 tys. zł). Do nagorzej opłacanych należą inżynierowie wsparcia technicznego (3,5-10 tys. zł), administratorzy sieci (4-14 tys. zł) i WEB designerzy (5,5 – 13 tys, zł).

Dla porównania w woj. śląskim oprócz kierowników i dyrektorów (7,5-22 tys. zł) najwyższe płacą są oferowane również konsultantom CRM i ERP (7-22 tys. zł), project managerom (7,5-20 tys. zł) oraz architektom i projektantom aplikacji (9-16 tys. zł). Najmniej otrzymują programiści SQL (3-8 tys. zł), inżynierowie bezpieczeństwa sieci (3-9 tys. zł) i administratorzy sieci (4-9 tys. zł).

Według Haysa pensje menedżerów i specjalistów w różnych regionach kraju wyrównują się. Mazowsze traci przewagę nad resztą Polski, ale różnica między najwyższymi wynagrodzeniami wciąż jest spora. Np. w przypadku WEB designerów może wynieść prawie 6,5 tys. zł (mazowieckie – 13 tys. zł, śląskie – 10 tys. zł, wielkopolskie – 8 tys. zł, dolnośląskie – 6,8 tys. zł). Z kolei kierownicy IT na Mazowszu zarobią nawet 18 tys. zł więcej niż w innym regionie (mazowieckie – 40 tys. zł, pomorskie – 30 tys. zł, małopolskie 25 tys. zł, śląskie 22 tys. zł). 

Hays zwraca uwagę, że na wysokość wynagrodzenia wpływa dyplom i certyfikat. Osoby, które zdały specjalistyczne egzaminy, mogą liczyć na wyższą pensję. Pracodawcy preferują absolwentów uczelni technicznych.