Jeszcze wiosną spodziewano się, że rok zakończy się na 12,1-procentowym plusie. Hurraoptymizm producentów i analityków w ocenie przyszłości tabletów wyparowałł, jednak nie znaczy to, że na całym świecie ten rok na rynku tabletów będzie tak samo słaby. Według IDC w USA i Europie Zachodniej w br. nie będzie wzrostu sprzedaży, ale w pozostałych regionach zbyt zwiększy się średnio o 12 proc. Czyli tam, gdzie moda na tablety dotarła później, ich popularność nadal będzie rosła, głównie dzięki mniejszym modelom, w tym 8-calowym, oraz spadającym cenom. Zdaniem analityków w 2015 r. większość tabletów na światowym rynku kupią klienci spoza najbogatszych krajów.

Obniżenie prognozy sprzedaży tabletów zbiegło się z jej podwyższeniem dla rynku PC. Według IDC sprzedaż w br. wprawdzie spadnie, ale nie o 6 proc., jak przewidywano wiosną, lecz o 3,7 proc. w porównaniu z 2013 r., co oznacza wynik na poziomie 303 mln szt.

Już maju bank inwestycyjny Morgan Stanley znacząco obniżył prognozę sprzedaży tabletów – z 26 do 12 proc., wyjaśniając zmianę stanowiska brakiem nowych, zróżnicowanych produktów. 

Prognoza wzrostu sprzedaży tabletów i urządzeń 2 w 1 do 2018 r.

Region

2013

2014*

2018*

Ameryka
Północna i Europa Zachodnia

25%

0%

4%

Reszta
świata

88%

12%

5%

*Prognoza

Źródło: IDC