Konflikt na Ukrainie sprzyja polskiej branży IT
Z powodu wojny na wschodzie do Polski przyjeżdża coraz więcej informatyków zza Buga, zmniejszając braki kadrowe w firmach z branży. W ub.r. 90 proc. zatrudnionych fachowców od IT z zagranicy stanowili Ukraińcy – podaje Puls Biznesu.
Według danych resortu pracy zatrudnienie obcokrajowców w polskich firmach IT gwałtownie wzrosło po wybuchu wojny na wschodzie. W 2012 r. pracodawcy z branży zgłosili zamiar zatrudnienia 460 osób z zagranicy, w 2013 r. – 686, a w 2014 r. takich przypadków było już 3227, z tego 90 proc. dotyczyło Ukraińców. Fachowcy zza Buga stanowią jednak nadal niewielką część wszystkich zatrudnionych w polskiej branży IT – w 2013 r. było ich ponad 400 tys. Szacuje się, że na rynku brakuje nadal ok. 50 tys. specjalistów.
Wskutek wojny polskie firmy IT zyskują także w inny sposób. Otóż zachodnie przedsiębiorstwa, które dotąd szukały partnerów w Rosji albo na Ukrainie, z powodu większego ryzyka dla biznesu na wschodzie oraz sankcji bardziej zainteresowały się polskim rynkiem.
Podobne aktualności
KNF ostrzega przed oprogramowaniem z Rosji i Białorusi
Software z Rosji i Białorusi "wymaga stałego monitorowania" - zaleca KNF. Problemem może być to, że nie wszyscy znają pochodzenie produktów.
90 proc. firm IT chce pracowników z Ukrainy
Przedsiębiorcy z branży liczą na specjalistów ze wschodu. Są jednak bariery w ich zatrudnieniu.
Wojna wymaże 143 mld dol. przychodów ICT w Europie
Próba wdrożenia za naszą wschodnią granicą "ruskiego mira" czołgami i rakietami będzie kosztowna dla branży IT.