Wskutek Brexitu zniknie wspólny rynek wewnętrzny UE z Wielką Brytanią, ale jakie to będzie miało konsekwencje, na razie trudno przewidzieć. Na wyjście z UE Zjednoczone Królestwo ma 2 lata. Tyle jest czasu na uregulowanie kwestii politycznych i prawnych. 

Według Trusted Shops możliwe są dwa zasadnicze scenariusze. Jeśli Wielka Brytania będzie zainteresowana utrzymaniem silnych kontaktów handlowych z krajami członkowskimi UE, to wzorem Norwegii, może pozostać członkiem Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG). W tej sytuacji w znacznym stopniu musiałaby utrzymać prawo swobody przemieszczania się osób, usług, towarów i kapitału, a także uznać nadrzędność europejskiego ustawodawstwa w tym zakresie. Dostęp do wspólnego rynku wewnętrznego zostałby wówczas zachowany. Dla polskich przedsiębiorców niewiele się wówczas zmieni.

Inną opcją jest wyraźne rozdzielenie obu rynków. W tym wypadku mogłaby zostać zawarta umowa z UE w modelu szwajcarskim. Wytyczne UE nie byłyby wówczas uznawane przez Wielką Brytanię.

W najbardziej skrajnej alternatywie znikną wszystkie przywileje wynikające z istnienia wspólnego rynku.

Ponadto, ponieważ dalszy rozwój sytuacji związanej z wynikiem referendum w Wielkiej Brytanii i jego skutki jest w dużej mierze niewiadomą, może to dodatkowo zwiększyć niepewność na rynkach, co skłania firmy i konsumentów do powstrzymywania się od zakupów.

 

Cła i podatki

W przypadku oddzielenia rynku brytyjskiego i unijnego mogą wrócić opłaty celne i podatki przy zakupach w polskich sklepach klientów z wysp, oraz w druga stronę. To sprawi, że transgraniczne zakupy staną się znacznie droższe, co może je ograniczyć. 

Z tych samych powodów mogą wzrosnąć koszty i stopień komplikacji zakupów towaru dokonywanych przez polskich resellerów na brytyjskich platformach e-commerce i firmach brokerskich. Niewykluczone, że dla części przedsiębiorców w ten sposób znikną źródła zaopatrzenia w tanie produkty. 

Z kolei polscy konsumenci szukający dotąd okazji w brytyjskich e-sklepach mogą przerzucić się na innych dostawców, ale niekoniecznie zainteresują się w związku z tym bardziej ofertą polskich firm. Możliwe, że część przeniesie się do sklepów w innych krajach UE.

Dodatkowe wydatki i wymagające procedury mogą sprawić, że niektórzy polscy przedsiębiorcy zrezygnują z prowadzenia e-sprzedaży do Wielkiej Brytanii. Zwłaszcza właściciele małych i średnich sklepów internetowych będą w trudniejszej sytuacji, bo problemem mogą być wysokie koszty eksportowe.  

Może się także zdarzyć, że konsumenci przestaną kupować niektóre produkty w Wielkiej Brytanii, bo nie będą opatrzone znakiem CE. 

 

Prawa konsumentów

Aktualne przepisy odnoszące się do sklepów internetowych zostały w znacznym stopniu ustalone w oparciu o dyrektywy unijne, np. w zakresie prawa konsumenta i ochronę konkurencji. Nadrzędne są werdykty Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE angielskie sądy nie będą musiały już podporządkowywać tym wyrokom. Może to prowadzić do rozbieżności w interpretacji przepisów. Dla klientów z Polski wzrośnie ryzyko zakupów w e-sklepach na wyspach, co może być kolejnym czynnikiem wpływającym na ich ograniczenie. Nie wiadomo też, co będzie dalej z przepisami chroniącymi dane osobowe, obecnie obowiązującymi w UE.

 

Spółki Ltd już nie będą atrakcyjne

Wielu europejskich przedsiębiorców zdecydowało się na założenie angielskiej formy spółki o ograniczonej odpowiedzialności (Limited) ze względu na łatwość i szybkość jej rejestracji. Gdy Wielka Brytania opuści Unię Europejską, przestanie obowiązywać swoboda zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej – informuje Trusted Shops. Oznacza to, że filie brytyjskich spółek typu Ltd nie będą mogły być już wpisywane do polskiego rejestru handlowego, a odpowiedzialność dyrektora brytyjskiej spółki Ltd będzie podlegać ocenie na podstawie polskich przepisów. Po Brexicie forma prawna angielskiej spółki Ltd przestanie być atrakcyjna dla europejskich przedsiębiorców.

Nie bez znaczenia dla biznesu prowadzonego przez polskie firmy mogą stać się także ograniczenia w swobodnym dotychczas przepływie osób. Jeśli Wielka Brytania postawi na wariant izolacji od Europy, nie jest wykluczony powrót wiz dla obywateli niektórych krajów UE.

Wymienione ewentualne skutki Brexitu nie nastąpią z dnia na dzień. Przedsiębiorcy powinni więc obserwować negocjacje między Unią Europejską a Wielką Brytanią.