W Europie nie będą sprzedawane zarówno notebooki z Windowsem, jak i chromebooki oraz komputery AIO. Firma informuje, że ta decyzja nie oznacza całkowitego wycofania się z biznesu PC. „Jest specyficzna dla regionu. Niekoniecznie odzwierciedla warunki panujące na innych rynkach. Będziemy nadal dokładnie oceniać warunki na rynku i wprowadzać odpowiednie rozwiązania w celu utrzymania konkurencyjności w rosnących kategoriach komputerów.” – głosi komunikat spółki.
 
Spekulacje na temat wyjścia Samsunga z biznesu PC pojawiały się od początku br. Przyczyną tego kroku jest zapewne spadająca sprzedaż sprzętu PC (w Polsce w I kw. br. klienci kupili o 80 proc. mniej laptopów Samsunga niż rok wcześniej). Koreańska marka koncentrowała się rynku konsumenckim, na którym popyt jest słabszy, niż na rynku B2B. W lipcu br. Mike Abary, szef działu komputerowego Samsunga, przeszedł do Lenovo.

Samsung nie jest pierwszym światowym producentem, który odwraca się od PC. W tym roku Sony sprzedało swój dział Vaio. Toshiba natomiast ogranicza aktywność w segmencie konsumenckim PC.