Szybko kurczące się zyski Samsunga (w III kw. br. spadły o 49 proc. w porównaniu rok do roku) zmusiły korporację do kolejnych porządków w firmie. Po wycofaniu się z rynku komputerowego w Europie nadszedł czas na zmianę strategii dotyczącej smartfonów. W III kw. br. przychody działu mobilnego Samsunga spadły o 33 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem, a zysk operacyjny o 74 proc.

Według aktualnej koncepcji firmy nowych urządzeń będzie mniej. Wskutek ograniczenia liczby modeli ich cena ma spaść dzięki masowej produkcji, co poprawiłoby pozycję konkurencyjną marki na rynku. Robert Yi, wiceprezes spółki, stwierdził, że jego zdaniem w średniej klasie urządzeń cena jest najważniejsza, natomiast w segmencie high end klientów przyciągają innowacje. One również mają być kluczowe. Według wiceszefa firmy do ważnych innowacji należy elastyczny ekran. Nowy model z takim wyświetlaczem powinien pojawić się jeszcze w tym roku. Smartfonów z elastycznym ekranem będzie więcej – koncern zwiększy produkcję odpowiednich paneli 30 tys. do 40 tys. szt. miesięcznie. Dąży także do obniżenia kosztów produkcji ekranów AMOLED.