System elektronicznego postępowania upominawczego czyli e-sąd, jest tak oblegany, że resort sprawiedliwości zdecydował o otwarciu kolejnych placówek. Na razie jedyny polski e-sąd działa w VI Wydziale Cywilnym Sądu Rejonowego w Lublinie i właściwością obejmuje cały kraj. Przewidywano, że będzie rozpatrywać 400 tys. spraw rocznie, tymczasem w ub. roku wpłynęło 687 tys. Placówka wznowiła działalność 28 lutego po 2-tygodniowej przerwie, która miała usprawnić system. Minister Krzysztof Kwiatkowski zapewnił w TVN CNBC, że w końcu 2011 r. ruszy kilka nowych e-sądów. Powstaną w miejscach, gdzie obecnie znajdują się ośrodki migracji danych. Dokładne lokalizacje zostaną podane za kilka miesięcy.

Do e-sądu można kierować sprawy, w przypadku których nie jest potrzebne postępowanie dowodowe. Przy wniesieniu pozwu pobierana jest czwarta opłaty, nie ma kosztów związanych z pełnomocnictwem. W 2010 r. na 636 tys. rozpatrzonych spraw 613 tys. rozstrzygnięto przez wydanie nakazów zapłaty.