Aby uzyskać nienależne zwroty VAT-u, oszuści wykorzystują system Tax Free – informuje Dziennik Gazeta Prawna. Umożliwia on zwrot podatku od towaru zakupionego w Polsce cudzoziemcom wywożącym zakupione przedmioty za granicę Unii Europejskiej. Sprzedawca natomiast koryguje sprzedaż do zerowej stawki VAT. Minimalna wartość zakupu to 200 zł.  

Jak wynika z informacji DGP, wyłudzenia dotyczą przede wszystkim telefonów komórkowych. Polegają na fałszowaniu dokumentów. Oszustwa może dokonać sam nabywca lub kupujący w zmowie ze sprzedawcą. Ponadto towar wywieziony za granicę UE może wracać do Polski za sprawą tzw. mrówek. Wyłudzenia ułatwia fakt, że nie ma górnego limitu zakupów Tax Free. 

Nadużycia na VAT związane z Tax Free nie idą wprawdzie w setki milionów złotych, jak przestępstwa karuzelowe, ale nie chodzi o drobne kwoty. Według Izby Skarbowej w Białymstoku w sprawach o wyłudzenia metodą Tax Free w ostatnich 3 miesiącach stwierdzono uszczuplenia VAT na sumę ok. 1 mln zł .

Problem stał się na tyle poważny, że w styczniu organy skarbowe, służba graniczna i służba celna rozpoczęły zaostrzone kontrole na wschodnich granicach. Próbują wyłapać oszustów wyłudzających VAT na elektronice z pomocą systemu Tax Free.