Według PMR w 2010 r. rynek rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa IT był wart ponad 659 mln zł, a 3 lata później został wyceniony na blisko 871 mln zł. Analitycy przypuszczają, że w tym roku jego wartość przekroczy 1 mld zł. Oznacza to, że przychody dostawców takich rozwiązań w Polsce rosną mniej więcej dwa razy szybciej niż cała branża IT.

Największym zagrożeniem dla firm nie są wady systemów, lecz nieostrożność pracowników (np. mają te same, proste hasła do różnych aplikacji i stron, ściągają pliki z różnych witryn, klikają w linki). Dlatego, jak przekonuje Paula Januszkiewicz, ekspert Hexcode i Cqure w zakresie bezpieczeństwa IT, jedną z ważniejszych rzeczy, o których trzeba pamiętać we wdrożeniach jest rozwiązanie  zapobiegające wykonywaniu złośliwego kodu. Dzięki takiemu zabezpieczeniu, gdy użytkownik kliknie w link do zainfekowanej strony czy otworzy załącznik, to kod nie wykona się.
 
– Z naszego doświadczenia wynika, że praktycznie żaden klient nie ma wdrożonego takiego rozwiązania – twierdzi ekspert.

Ponadto warto zaoferować firmie szkolenie pracowników, które uświadomi im zagrożenia i tym samym ograniczy ryzyko przedsiębiorcy. Przydadzą się takie dane: według PwC 70 proc. problemów z bezpieczeństwem IT wynikało z błędów obecnych lub byłych pracowników firmy, często popełnianych nieświadomie.

Zatem według eksperta Hexcode i Cqure dobre zabezpieczenia przed błędami pracowników powinny obejmować szkolenie, na których załoga uczy się oni, jak unikać ryzyka. Do tego dochodzi wdrożenie rozwiązań IT, które mimo wszystko, gdy użytkownik jednak nie będzie przestrzegał procedur bezpieczeństwa (np. kliknie w nieznany link) ochronią infrastrukturę IT firmy przed skutkami takich działań.

Kolejną opcją, jaką warto proponować, jest uwierzytelnianie. Zdarza się też, że pracownicy używają tego samego szyfru podczas logowania do rozmaitych kont osobistych i firmowych, a dodatkowo zapisują je w przeglądarce. Problemem nie jest nawet siła takiego hasła, lecz jego powtarzalność.

– Przedsiębiorca może skorzystać z innych sposobów dostępu, np. z pomocą smartcard czy odcisku palca. Jest kilka rozwiązań, które niekoniecznie polegają na hasłach – zauważa Paula Januszkiewicz.

Jak wynika z danych Check Point Software Technologies w ciągu każdej godziny przeprowadzanych jest na świecie 106 różnego rodzaju działań wymierzonych w firmę lub organizację. W stosunku do 2013 roku ich liczba wzrosła 48-krotnie.