W 2017 r. wartość sprzedaży profesjonalnych i przemysłowych maszyn 3D wzrosła o 23 proc. wobec 2016 r., a w IV kw. ub.r. – o 40 proc. rok do roku – ustalił Context. Najwięksi gracze zwiększyli sprzedaż dwukrotnie. Do pierwszej piątki weszło HP, które zaprezentowało swój sprzęt 3D w połowie 2016 r. Według analityków wejście HP to jeden z powodów spadku lidera rynku – Stratasys (405 mln dol. rocznej sprzedaży wobec prawie 100 mln dol. HP).

W przeliczeniu na sztuki wielkość rynku drukarek 3D trudno jednak porównać z masowo sprzedawanym sprzętem IT – w 2017 r. globalny rynek wchłonął niecałe 11,5 tys. profesjonalnych drukarek 3D (+5 proc.). To pierwszy wzrost od 3 lat. Spora część maszyn przemysłowych trafia do odbiorców jednak z pominięciem kanału sprzedaży.

Z kolei w segmencie maszyn osobistych i biurkowych (są to modele w cenie do ok. 5 tys. dol. za szt.) cechuje się imponującą dynamiką (ponad 500 proc. r/r) firma Prusa Research, która stała się światowym numerem 3. Firma według analityków wyróżnia się sprzedażą zestawów.

W przypadku desktopowych modeli sprzedaż ilościowa maszyn jest wyraźnie większa niż w sektorze profesjonalnym. Lider – XYZprinting – w ub.r. wprowadził na rynek 81,8 tys. urządzeń, co daje 21 proc. udziału w światowym rynku.