26,8 mln zł kary dla Qumaka
Województwo Dolnośląskie żąda od Qumaka 26,8 mln zł. To kara za to, że spółka nie zrealizowała na czas sławetnego już serwisu internetowego za 66 mln zł. Wykonawca nie zgadza się z tą decyzją.
Urząd marszałkowski województwa utrzymuje, że Qumak nie wywiązał się z umowy. Serwis 'Regionalnej Platformy Informacyjnej dla mieszkańców i samorządów Dolnego Śląska e-DolnyŚląsk' miał powstać do grudnia 2014 r. (umowę podpisano w lipcu 2013 r.). Władze w końcu lutego br. odstąpiły od kontraktu, a teraz naliczyły kary.
Qumak stoi na stanowisku, że odstąpienie od umowy ze wskazaniem winy spółki jest całkowicie bezpodstawne, w związku z tym naliczenie kary z tego tytułu nie ma uzasadnienia. Qumak nie zamierza płacić. Ze swej strony domaga się uregulowania należności na realizację kontraktu w kwocie ok. 65 mln zł (niewielką część należności już otrzymał). Spółka informuje, że przygotowuje formalne roszczenie w tej sprawie.
Podobne aktualności
5 smartfonów, których naprawa jest najdroższa
Szczególnie kosztowny okazuje się serwis sprzętu dwóch dużych marek.
Producenci sabotują naprawę urządzeń?
Szef dużej firmy serwisowej twierdzi, że producenci celowo utrudniają reparację sprzętu. Wskazuje na Apple'a, Microsoft i Samsunga.
Zaskakująco szybka naprawa w serwisach elektroniki
Blisko 60 proc. zgłoszeń serwisowych kończy się naprawą – według sprzedawców. Co czwarty klient otrzymuje urządzenie w ciągu dwóch dni.