Polscy przedsiębiorcy prognozują spadek przychodów, zatrudnienia i konieczność drastycznego redukowania kosztów – wynika z raportu #postcovid, przygotowanego przez agencję Berry Kolektyw Kreatywny.

W opinii badanych czeka nas dezintegracja społeczna oraz tygodnie i miesiące ciężkiej walki o utrzymanie swojego biznesu. Największa grupa uważa, że polska gospodarka będzie odrabiała straty spowodowane epidemią przez ponad 2 lata (45 proc.). Jednak przedsiębiorcy są zdania, że ich biznes szybciej stanie na nogi  – dominuje przekonanie, że odrabianie strat wynikających z obecnej sytuacji zajmie rok (42 proc.).

 

Przychody w dół

Znakomita większość przedsiębiorców (86 proc.) jest zdania, że kryzys wywołany pandemią w najbliższych 3 miesiącach (do czerwca 2020 r.) spowoduje spadek ich przychodów. W tym ponad połowa oczekuje spadku o więcej niż 50 proc. Podobny odsetek przedsiębiorców uznał, że spadną im koszty, co wiąże się jednakże z planami redukcji zatrudnienia.

W firmach powszechna jest niepewność co do przyszłości – 45 proc. nie jest w stanie ocenić, jaka będzie dla ich biznesu. Zdaniem 32 proc. rysuje się w ciemnych barwach. Optymistów jest 22 proc.

 

4 obszary inwestycji

Przedsiębiorcy już myślą o rozwoju nowych usług i produktów po koronawirusie (60 proc. wskazań w odpowiedzi na pytanie "W co zainwestujesz w #postcovid). Głównym obszarem inwestycyjnym będą procesy on-line, które wymieniło 56 proc. pytanych.

Dobre perspektywy ma również branża marketingowa – po zakończeniu kryzysu szykują się zwiększone inwestycje w reklamę (52 proc.). Kolejnym istotnym obszarem inwestycji po koronawirusie będzie automatyzacja pracy (33 proc.), czyli kolejny obszar związany z IT.

Respondenci pytani o to, w co nie zainwestują po ustąpieniu zarazy, najczęściej wymieniali moce produkcyjne i administrację (po 8 proc.), maszyny i infrastrukturę techniczną (4 proc.) oraz HR (3 proc.).

 

 

 

Firmy potrzebują płynności

Prawie 80 proc. respondentów negatywnie ocenia zaproponowany przez rząd program pomocowy. Najczęściej wybieraną odpowiedzią było „bardzo źle” (34 proc.). Nikt nie ocenił programu bardzo dobrze.

Za najbardziej wartościową pomoc respondenci uznają umorzenie składek ZUS i ulgi w ich spłacie (32 proc.). Kolejnymi najczęściej wybieranymi odpowiedziami były: dotacja do miejsc pracy (23 proc.) oraz ulgi w spłacie lub umorzenie należności z tytułu VAT (19 proc.).


 

W badaniu przeprowadzonym 21-24 marca br. wzięło udział ponad 200 przedstawicieli firm zatrudniających minimum 10 osób.