W I kw. 2015 r.
wielkość sprzedaży telefonów była taka jak rok wcześniej, natomiast jej wartość
spadła, w związku ze wzrostem znaczenia na rynku B-brandów i braku innowacji w
A-brandach – ocenia członek zarządu myPhone z grupy TelForceOne, Radosław
Trzeba. Cały rok powinien zakończyć się niewielkim wzrostem zbytu w ujęciu
ilościowym, do 5 proc. na plusie w porównaniu z 2014 r. Zatem sprzedaż
telefonów komórkowych na polskim rynku sięgnęłaby bez mała 10 mln szt. W br. zwiększy
się sprzedaż w tzw. open markecie (poza operatorami), z ok. 35 proc.
dotychczasowego udziału. Widoczna jest także presja cenowa w segmencie
smartfonów z niskiej półki, ze względu na rosnącą konkurencję tanich
zagranicznych marek.