Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej nałożył na Orange Polska 9,1 mln zł kary za wysyłanie marketingowych SMS bez zgód klientów

UKE ustalił, że operator wykorzystywał automatyczne systemy wywołujące do celów marketingu bezpośredniego, ale nie miał wymaganych w takim przypadku zgód abonentów albo użytkowników końcowych. Według urzędu w ten nieuprawniony sposób zostało wysłanych łącznie ponad 3,8 mln wiadomości do klientów, co stanowiło naruszenie prawa telekomunikacyjnego.

UKE przypomina, że art. 172 ust. 1 tej ustawy zakazuje używania urządzeń końcowych i automatycznych systemów wywołujących do celów marketingu bezpośredniego, chyba że abonent lub użytkownik końcowy uprzednio wyraził na to zgodę. Orange nie wykazał, że ma takie akceptacje – twierdzi urząd.

Postępowanie wszczęto po skardze klienta, który otrzymywał od operatora niezamówione informacje marketingowe.

Prezes UKE informując o karze zwrócił uwagę na skalę procederu. Ocenił natomiast pozytywnie działanie operatora, zmierzające do zadośćuczynienia abonentom za bezprawne rozesłanie marketingowych SMS. Orange przyznał im bonusy (pakiety danych). Miało to wpływ na wysokość kary UKE.

Decyzja nie jest prawomocna. Spółka może odwołać się do sądu.