Grupa Action w 2016 r. wypracowała 3,165 mld zł przychodów wobec 5,312 mld zł w 2015 r. Strata netto przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej wyniosła 159,7 mln zł. Rok wcześniej było 23,23 mln zł zysku. Grupa miała również stratę na działalności operacyjnej: 147,5 mln zł, wobec zysku w 2015 r.: 35 mln zł.

Na poziomie jednostkowym strata netto wyniosła 154,4 mln zł w porównaniu do 24 mln zł zysku w 2015 r., a przychody spadły do 2,585 mld zł wobec 4,685 mld zł w 2015 r.

"Niesprzyjających momentów w 2016 r. było wiele, ale nie chcę do nich wracać, gdyż nie moją rolą, ani całego zarządu Action S.A. w restrukturyzacji, jest opowiadanie historii, na którą nie mamy już wpływu. Naszą rolą jest tworzenie biznesu." – komentuje prezes Piotr Bieliński w liście do akcjonariuszy.

Dodaje, że pierwsze miesiące sanacji (jedna z form restrukturyzacji) były dla zarządu, pracowników i partnerów trudne.

Zapowiada, że Action zamierza oprzeć działalność na trzech filarach: najlepszej cenie, wartości dodanej i silnych markach własnych. 

"Planujemy rezygnację z kontraktów nierentownych i obarczonych wysokim ryzykiem koncentracji biznesu. Znacząco rozszerzamy nasze portfolio o produkty spoza IT, które cechuje wysoka profitowość. Skupimy się głównie na mniejszych i średnich przedsiębiorcach, którzy przez lata stanowili naszych głównych odbiorców. Planujemy konsolidację spółek w grupie kapitałowej Action, a także zintegrowanie i rozbudowę sieci franczyzowych, by ułatwić naszym lokalnym partnerom konkurowanie na tym coraz bardziej wymagającym rynku." – zapowiada lider grupy.