Zamknęliśmy pozytywnym wynikiem I poł. 2016 r. – poinformował niemieckiego CRN-a Jörg Hasselbach, wicedyrektor zarządzający spółką. Nie podał szczegółów. Wyniki za pierwsze półroczne Action opublikuje w końcu września. Termin przesunięto z końca sierpnia br. w związku z toczącym się wobec polskiej spółki postępowaniem sanacyjnym. Wicedyrektor zaznacza, że wydarzenia w Polsce dotyczące Action S.A. nie dotknęły niemieckiej spółki zależnej, firma działa tak jak dotychczas.

’Działalność Action Europe przebiega normalnie, spółka odnotowuje wzrost sprzedaży i w ostatnich miesiącach wykazuje zyski.?’ – potwierdza Sławomir Harazin, prezes Action Europe.

Według Jörga Hasselbacha obroty w I poł. br. zwiększyły się o 2 proc. Niewielki wzrost wyjaśnia koncentracją na zyskach. Przewiduje, że cały bieżący rok spółka zamknie na plusie. 

W ocenie Jörga Hasselbacha pozytywny wynik w I poł. br. to efekt restrukturyzacji, jaką Action Europe przeszedł na początku roku. 'Musieliśmy dopasować strukturę sprzedaży do warunków panujących na rynku’ – uzasadnia tę decyzję wicedyrektor. Celem była przebudowa struktur związanych z działalnością operacyjną i zmniejszenie kierownictwa, co miało pozwolić na szybsze reakcje na trendy i zmiany na rynku.

Według wicedyrektora biznes Action Europe bazuje obecnie na trzech filarach: dystrybucja peryferii, komponentów oraz elektroniki konsumenckiej. Do tego dochodzą marki własne Actionu. Jak zapewnia wiceszef spółki, w I poł. br. obroty na marce Active Jet były większe niż w całym ub.r. Zamierza rozbudować biznes m.in. na rynku e-commerce, dostarczając towar etailerom. Ponadto Action Europe ma zwiększać synergię z Action S.A. W dłuższej perspektywie Action Europe może wejść w nowe obszary rynku, podobnie jak to uczyniła polska spółka, będąca m.in. dystrybutorem AGD.