W IV kw. 2016 r. strata netto Actionu osiągnęła rekordowy poziom 102,3 mln zł, a strata operacyjna – 100,9 mln zł, przy przychodach mniejszych o 61 proc. niż rok wcześniej, tj. 617 mln zł – w ocenie Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska. Zysk brutto z kolei zmniejszył się w ocenie analityka nieznacznie, o 0,5 pkt proc. r/r, co oznacza marżę na poziomie 4,6 proc. Bilans IV kw. 2016 r. Action ujawni w końcu kwietnia br. (tak jak w przypadku poprzednich raportów, termin przesunięto o miesiąc).

Według DM BOŚ na kiepski wynik wpłynęły utrzymujące się problemy strukturalne spółki, konieczność utworzenia rezerw na zaległości podatkowe, których domaga się skarbówka (ok. 80 mln zł wraz z odsetkami) oraz trudne warunki na rynku. Ponadto poziom marzy jest efektem wyprzedaży starych zapasów, a z drugiej – ograniczenia mniej rentownej sprzedaży. Koszty własne spółka powinna natomiast utrzymać na poziomie podobnym co w III kw. 2016 r.

DM BOŚ poinformował jednocześnie, że zawiesza wydawanie rekomendacji dla Actionu. Ostatnio zalecał sprzedaż papierów, ustalając cenę docelową na 4,70 zł za akcję. W dniu 24 lutego na zakończenie notowań na warszawskiej giełdzie cena wynosiła 4,25 zł. Analityk zauważa, że nie są rozstrzygnięte kwestie decydujące o kontynuacji działalności spółki. Wskazuje na wysokie zadłużenie, duże straty przewidywane za 2016 r. oraz niepewny wynik głosowania nad układem z wierzycielami (mogłoby mieć miejsce według analityka w połowie br.). Innym czynnikiem ryzyka w ocenie DM BOŚ są ewentualne dalsze roszczenia organów skarbowych (w negatywnym scenariuszu, gdyby kontrole stwierdziły kolejne nieprawidłowości, suma roszczeń mogłaby sięgnąć 200 mln zł wraz z odsetkami). DM BOŚ przyznaje, że trudno oszacować wystąpienie wyżej wymienionych czynników ryzyka.