Zatrzymanie Krzysztofa R. ma prawdopodobnie związek z zatrzymaniem biznesmena Marka F., który jest jednym z głównych udziałowców Hawe (w rankingu najbogatszych Polaków tygodnika Wprost zajmuje 67. pozycję). Dziś Krzysztof R. miał zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Zarząd Hawe w wydanym 25 czerwca oświadczeniu zapewnia, że zatrzymanie wiceprezesa nie ma związku z jego działalnością w spółkach grupy i pełnionymi przez niego funkcjami. Władze Hawe twierdzą także, że zatrzymanie jednego z akcjonariuszy (chodzi zapewne o Marka F.) nie rzutuje na funkcjonowanie spółki:

„W związku z informacjami dotyczącymi domniemanego udziału jednego z akcjonariuszy spółki w tak zwanej ‘aferze taśmowej’, zarząd spółki informuje akcjonariuszy, że wymieniany w mediach akcjonariusz nie zasiada w żadnych organach spółek należących do Grupy Kapitałowej Hawe i nie ma bezpośredniego wpływu na ich bieżącą działalność.” – informuje zarząd.

Grupa Hawe oferuje usługi operatorskie na bazie posiadanej infrastruktury światłowodowej (dysponuje liczącą 3,5 tys. km siecią), a także usługi projektowe i budowlane dla branży telekomunikacyjnej, elektroenergetycznej, samorządów. Poprzez celową spółkę buduje obecnie sieć szerokopasmową w województwie warmińsko – mazurskim. Wartość projektu to 316 mln zł.