Biała lista podatników VAT miała poprawić bezpieczeństwo obrotu gospodarczego, ale niejednokrotnie blokuje firmom prowadzenie biznesu. Wszystko przez wymóg, by płatności dla kontrahentów regulować wyłącznie na ich konta widniejące w Wykazie podatników VAT (jak oficjalnie nazywa się biała lista). Przedsiębiorca, którego na niej nie ma, albo oczekuje zapłaty na konto spoza rejestru, musi liczyć się z utratą kontrahentów albo w lepszym wypadku z żądaniem wyjaśnień.

"Wśród podatników zapanował jakiś amok. Wszyscy się nawzajem sprawdzają i blokują przelewy" – komentuje dla "Rzeczpospolitej" ekspert podatkowy Beata Hudziak – Nagórska.

To bowiem przedsiębiorcy ponoszą odpowiedzialność za sprawdzenie kontrahenta – według fiskusa świadczy to o dochowaniu należytej staranności. Obowiązek płatności na rachunki rozliczeniowe i rachunki w SKOK znajdujące się w wykazie dotyczy faktur wystawianych przez podatników VAT czynnych.

Kary od 15 tys. zł

Zapłaty od 15 tys. zł na konto nie wpisane na białą listę nie można uwzględnić w kosztach uzyskania przychodu w PIT albo CIT. Przedsiębiorcy grozi również solidarna odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe sprzedawcy.

Przed karą można się uchronić, informując urząd skarbowy wystawcy faktury o przelewie na niezarejestrowany rachunek. Do zgłoszenia służy specjalny formularz ZAW-NR.

W rezultacie z przedsiębiorcami, których rachunków nie ma w wykazie, firmy nie chcą współpracować. Problem mają np. nowe firmy. Ich rejestracja jako płatnika VAT może potrwać pół roku, a spółki z udziałem kapitału zagranicznego czekają nawet rok – twierdzi "Rzeczpospolita". Zdarza się, że urzędnicy bez uprzedzenia osobiście przychodzą pod adres firmy podany w papierach, aby sprawdzić, czy dany podmiot rzeczywiście istnieje. Albo próbują go zweryfikować telefonicznie. Gdy przedsiębiorcy akurat nie ma w biurze albo nie odbiera telefonu, wydłuża to całą procedurę.

Tylko zarejestrowani podatnicy

W wykazie co do zasady podane są numery rachunków podatników VAT, w tym tych którzy zostali przywróceni do rejestru.

"Dane podmiotów, którym odmówiono rejestracji jako podatnika VAT lub którzy zostali wykreśleni z rejestru nie obejmą informacji o rachunkach." – stwierdza Ministerstwo Finansów.

Jest natomiast sporo wyjątków, dotyczących różnego rodzaju rachunków. Mimo że nie ma ich na białej liście, przelewy na nie nie powodują sankcji.

Jeżeli firmy nie ma w wykazie, bo przypuszczalnie jest w trakcie weryfikacji przez skarbówkę, jego kontrahent powinien zwrócić się do naczelnika urzędu skarbowego o potwierdzenie, czy wskazany firma jest podatnikiem VAT – zaleca resort.

W ramach należytej staranności zalecane jest również sprawdzenie, czy przedsiębiorcy nie ma na białej liście, bo czeka na rejestrację.

W wykazie są tylko rachunki prowadzone w związku z działalnością (na białej liście nie ma prywatnych ROR przedsiębiorców).

KAS instruuje, że gdy rachunku rozliczeniowego nie ma w wykazie, przedsiębiorca powinien wpisać jego numer w formularzu zmianowym CEIDG. W przypadku pozostałych podmiotów trzeba poinformować urząd skarbowy na formularzu NIP-8 (podmiot wpisany do KRS) lub NIP-2 (np. spółka cywilna) lub NIP-7 (osoba fizyczna nie podlegająca rejestracji w CEiDG).