Według Morgan Stanley Apple
planuje budowę trzech nowych centrów danych w ciągu najbliższych dwóch lat. W
sumie producent dysponowałby wówczas siedmioma data center, dzięki którym mógłby samodzielnie
obsługiwać transakcje na App Store czy ruch generowany przez iTunes. W
dokumencie opublikowanym w tym tygodniu przez Morgan Stanley specjaliści banku
napisali, że ich zdaniem „budowa nowych centrów danych oznacza, że Apple chce
zrezygnować z AWS w ciągu najbliższych 18-24 miesięcy”.

Jeśli tak by się rzeczywiście
stało, Amazon odczułby to dość wyraźnie, gdyż planowane przez Apple tegoroczne wydatki
na AWS sięgają 1 mld dol., a więc nawet 10 proc. szacowanych obrotów AWS w
całym 2016 r. Dla porównania, obroty Apple’a na produktach on-line (m.in. App
Store oraz iTunes) wyniosły w 2015 r. około 31 mld dol.   

Decyzja Apple’a o docelowej
rezygnacji z AWS – o ile taka faktycznie zapadła – byłaby wbrew globalnym
trendom. Takie korporacje, jak Netflix czy General Electric systematycznie rezygnują
z własnych zasobów, zamykają swoje centra danych i coraz chętniej korzystają z
usług AWS.