"Chcemy aktywnie uczestniczyć w rozwoju branży gier wideo" – zadeklarował Marcin Chludziński, prezes Agencji Rozwoju Przemysłu. Wskazał na wsparcie młodych talentów oraz inicjatyw społecznych, obejmujących tworzenie gier. Według niego w Polsce działa ok. 300 firm produkujących gry. Szef ARP wartość krajowego rynku gamingowego w 2016 r. określił na blisko 440 mln dol. (czyli ok. 1,8 mld zł). "Te liczby świadczą o rosnącym potencjale branży" – stwierdził prezes.

Deklaracja padła podczas uroczystości inauguracji kampanii społecznej "programuj.gov.pl". W ramach projektu zostanie uruchomiona strona internetowa z informacjami o branży gamingowej (realizowane projekty, konkursy, baza danych).

W ub.r. agencja razem Uniwersytetem Śląskim i powiatem cieszyńskim powołała spółkę ARP Games, która ma skoncentrować się na kształceniu i doskonaleniu kadr programistów dla polskich firm gamingowych.

ARP wspiera także fundację Indie Games Polska. Jej stypendyści jadą na jedno z największych wydarzeń w branży – Game Developers Conference do San Francisco na przełomie lutego i marca br.

Agencja Rozwoju Przemysłu to spółka Skarbu Państwa, której celem jest wspieranie przedsiębiorstw oraz zwiększanie konkurencyjności polskiej gospodarki. Wachlarz instrumentów obejmuje zarówno finansowanie w różnej formie, jak i pomoc w realizacji przedsięwzięć, np. udostępnianie terenów pod inwestycje, procesy restrukturyzacji i łączenie partnerów biznesowych.

Na koniec 2015 r. ARP posiadała aktywa o wartości 6,4 mld zł, w tym aktywa obrotowe stanowiły 1,7 mld zł.

Deklaracja szefa ARP to nie pierwsza zapowiedź państwowego wsparcia dla polskiej branży gier wideo. W rządzie jej największym orędownikiem jest wicepremier Jarosław Gowin. Jego zdaniem branża gier wideo to przyszłość polskiej gospodarki. W końcu ub.r. w ramach pierwszego konkursu GameINN, organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, przedsiębiorcom z branży przyznano 116 mln zł grantów. Wicepremier zapowiadał wówczas, że takich konkursów będzie więcej.