Amerykański sąd zatwierdził znowelizowany plan restrukturyzacji Avayi. W efekcie firma spodziewa się zakończenia postępowania restrukturyzacyjnego przed końcem 2017 r. Rozpoczęło się ono na wniosek spółki w styczniu br. (zgodnie z amerykańskim Chapter 11), gdy jej zadłużenie przekroczyło 6 mld dol. Wierzyciele zaakceptowali plan naprawczy firmy i zgodzili się anulować 3 mld dol. długu.

Avaya przewiduje, że po zakończeniu ochrony przed wierzycielami będzie miała niecałe 3 mld dol. długu długoterminowego oraz dostępną linię kredytową w wysokości 300 mln dol. zabezpieczoną aktywami. Oszczędności na samych odsetkach wyniosą ponad 200 mln dol. rocznie w porównaniu z 2016 r.

Firma zmienia profil biznesu. Koncentruje się na sprzedaży oprogramowania oraz usług komunikacji i współpracy dla przedsiębiorstw (jak UC, contact center, systemy do pracy zespołowej, wideokonferencyjne). W III kw. br. te obszary wygenerowały 79 proc. przychodów, a udział nadal ma rosnąć. Wcześniej Avaya oferowała głównie produkty infrastrukturalne. W br. sprzedała Extreme Networks swój biznes sieciowy za 100 mln dol.

W III kw. br. Avaya wypracowała 803 mln dol. przychodów, o 1 mln dol. mniej niż rok wcześniej. Miała 44 mln dol. straty operacyjnej z uwagi na utratę wartości firmy oraz koszty związane z kwestiami prawnymi. EBIDTA sięgnęła natomiast 204 mln dol. (czyli jedną czwartą przychodów). Od czasu rozpoczęcia procesu restrukturyzacji Avaya podpisała 2,4 tys. umów z dużymi klientami.