Misco UK, działająca od 22 lat brytyjska firma zatrudniająca 330 pracowników, bankrutuje. Pracę straciło ok. 300 osób. Reszta pozostanie, by zająć się wyprzedażą zapasów i likwidacją biznesu.

Misco UK straciło płynność finansową w związku z cięciem limitów kredytowych i zaległym VAT-em. Spółka nie doszła do porozumienia w sprawie spłaty z urzędem podatkowym, który zażądał natychmiastowego uregulowania należności. Biznes był w coraz większym dołku – strata z 2015 r. pogłębiła się z 5,6 mln funtów do 8,5 mln funtów. Los spółki przypieczętowało fiasko próby sprzedaży kulejącego biznesu amerykańskiej firmie PCM. Misco UK pada zaledwie w 7 miesięcy po sprzedaży większości udziałów menedżerom firmy przez dotychczasowego właściciela – Systemax.

Misco UK było częścią grupy Misco Europe, która ma oddziały także we Włoszech, Hiszpanii, Holandii i Szwecji. Kontynuują one normalny handel.

Duzi brytyjscy resellerzy i integratorzy komentują, że niepowodzenie Misco UK to nie skutek sytuacji na całym rynku i raczej odosobniony przypadek (Canalys przewiduje, że dla kanału sprzedaży dobry będzie IV kw. br., a w przyszłym roku wzrost powinien wynieść 5 proc.).

Jeden z większych graczy podkreślił znaczenie zdrowych fundamentów finansowych organizacji: "Nie potrzebujesz zadłużonego biznesu w tej branży, bo rośnie ona teraz dość szybko" – twierdzi szef Computacenter Mike Norris dla brytyjskiego CRN-a.
Inny uważa, że Misco poniosło klęskę, bo nie dostosowało się do zmian na rynku. "Jeśli nie możesz albo nie będziesz się zmieniać lub masz niewłaściwych ludzi, by przeprowadzić ten proces, to głupie, a nie smutne" – komentuje Phil Doyle, założyciel firmy Kelway.

"Trudno jest wyprowadzić na prostą firmę, która jest w trendzie spadkowym. Nawet jeśli masz dobry zespół, czynniki zewnętrzne mogą mieć wpływ na tę transformację" – zaznacza Paul Barlow, dyrektor zarządzający Servium.

Pojawiają się też opinie, że nowemu kierownictwu Misco UK zabrakło zarówno doświadczenia, jak i funduszy.

Zarządca, który wszedł do firmy w związku z bankructwem, stwierdza natomiast, że postępy w rozwoju Misco UK pod nowym kierownictwem i inwestycje nic nie dały, gdy spółka straciła limity kredytowe. Czyli nie tylko u nas ubezpieczyciele de facto decydują o być albo nie być firmy z branży. Administrator chwali Misco za outsourcing magazynu i jego większą automatyzację, co obniżyło koszty, ale, jak zauważa, te działania nastąpiły w czasie rosnącej konkurencji ze strony globalnych e-tailerów, co doprowadziło do drenażu marż.