Numer 1 w rankingu miliarderów Forbesa 2011 – Carlos Slim – jest m.in. właścicielem największej sieci komórkowej w Ameryce Łacińskiej – America Movil. Jego majątek wyceniono na 74 mld dol. (w jeden rok przybyło mu 20,5 mld dol.). W 2010 r. Bill Gates miał niemal tyle samo co Slim. Choć jest aktualnie numerem 2, nie może spisać minionych 12 miesięcy na straty – wzbogacił się o 3 mld dol., jego majątek jest wart obecnie 56 mld dol. Większość fortuny Gatesa (70 proc.) pochodzi jednak z inwestycji poza Microsoftem. Najbardziej rozpoznawalny biznesmen z branży IT zarabia obecnie na meksykańskiej giełdzie, telewizji i produkcji butelek do Coca-Coli.

Szybciej niż Gates pomnożył swój majątek w minionym roku prezes i założyciel Oracle’a Larry Ellison (numer 5 na światowej liście miliarderów). Zgromadził 39,5 mld dol., o 11,5 mld dol. więcej niż w 2010 r. – przede wszystkim dzięki wzrostom kursu akcji spółki. Szef Della Michael Dell dysponuje obecnie majątkiem 14,6 mld dol., co dało mu 44. miejsce w rankingu.

Poza pierwszą setką znalazł się współzałożyciel Apple’a Steve Jobs (8,3 mld dol., 110. miejsce). Mimo że wartość Apple’a jest większa niż Microsoftu, Jobs nie zdołał zgromadzić tak wielkiego prywatnego majątku jak Bill Gates.

Wśród postaci z branży IT szybko bogacą się założyciele Facebooka – fortuna 26-letniego Marka Zuckerberga powiększyła się o 238 proc. do 13,5 mld dol. (52. miejsce na liście miliarderów). Jego rówieśnik Dustin Moskovitz jest wyceniany na 2,7 mld dol. (420. pozycja), a Eduardo Saverin na 1,6 mld dol. (782). Taki sam majątek zgromadził Eric Lefkofsky, który zainwestował w Groupona – serwis zbiorowych zakupów.

Forbes na całym świecie doliczył się 1210 osób, które dysponują majątkiem przekraczającym miliard dolarów. Najwięcej pochodzi z USA (413), Chin (115) i Rosji (101). W sumie światowi miliarderzy mają 4,5 bln dol.