W drugim tygodniu odmrażania gospodarki (11-17 maja br.) spadek zapytań o wiarygodność płatniczą kontrahentów i klientów wyhamował do -33 proc. wobec ub.r. W najgorszym momencie spadki wynosiły niemal -50 proc., co oznaczało załamanie sprzedaży w podobnej skali – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Poprawa oznacza, że przedsiębiorcy wracają do aktywności.
 
Najgorzej w okresie kwarantanny wyglądał przedostatni tydzień kwietnia oraz przełom kwietnia i maja. Wówczas sprzedaż przedsiębiorstw szacowana liczbą raportów pobieranych z BIG InfoMonitor obniżyła się o 46 i 47 proc.

 

 

 

Spowolnienie może z nami zostać

"Nie spodziewałbym się spektakularnej poprawy, bo wiele przedsiębiorstw wychodzi z kwarantanny w kiepskiej kondycji i nie będą one już działać na taką skalę jak wcześniej. Z kolei konsumenci, po tym jak czterem osobom na dziesięć pandemia pogorszyła sytuację finansową, zapowiadają oszczędniejsze gospodarowanie pieniędzmi" – komentuje Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Z badań zrealizowanych dla BIG InfoMonitor przez Maison&Partners wynika, że co trzeci Polak z powodu koronawirusa stracił część dochodów, a co dwudziesty został pozbawiony ich źródła. Pandemia zmniejszyła zarobki głównie osób między 25. a 34. rokiem życia oraz 45-54 latków. Całkowicie możliwości zarabiania pozbawiła w największym stopniu najmłodsze pokolenie, 18-24 latków.