Sam Black Point S.A. wygenerował w ubiegłym kwartale ponad 653 tys. zł straty przy przychodach 9,1 mln zł (rok wcześniej było 140,8 tys. straty). Na plusie był natomiast należący do grupy Eco Service – spółka prowadząca skup i handel pustymi kartridżami. Rok wcześniej strata skonsolidowana była większa niż w br.– 533 tys. zł, przy przychodach 39,2 mln zł, ale okres ten nie jest porównywalny z tegorocznym, ponieważ wówczas uwzględniał wyniki spółki Scot, która w br. już nie jest konsolidowana.

Według prezesa Piotra Kolbusza słaby wynik jest skutkiem gorszej koniunktury niż w IV kw., mniejszej sprzedaży ważnych klientów takich jak Scot i niektóre markety specjalistyczne. Black Point odczuł również zahamowanie eksportu na Ukrainę.

Szef firmy sygnalizuje dostosowanie spółki do warunków rynku i optymalizację kosztów. Efekty powinny być widoczne już w II kw. 2014 r. W I kw. Black Point udostępnił partnerom internetową platformę sprzedażową B2B. Zarząd pracuje nad aktualizacją strategii na najbliższe lata.

Dodatni bilans w minionym kwartale miał Eco Service. Według spółki w I kw. w porównaniu z IV kw. 2013 r. znacząco wzrosła sprzedaż w grupie towarowej lasery, udało się także wygenerować wyższe marże. Działalność Eco Service ma mieć nadal pozytywny wpływ na wyniki grupy.