Część polskich przedsiębiorstw ma spory problem z utrzymaniem płynności finansowej, tzn. regulowaniem na czas swoich zobowiązań. Dla 16 proc. są to duże lub regularnie powracające kłopoty – według BIG InfoMonitor. Jednak dwie trzecie nie ma kłopotów z płynnością.

Według badania 6 proc. firm w Polsce miało w 2019 r. duże problemy z utrzymaniem płynności w firmowym budżecie (rok wcześniej – 5,8 proc.). Blisko 10 proc. wskazuje na regularne opóźnienia w przepływach. Z kolei 15 proc. skarży się na kłopoty z finansową płynnością od czasu do czasu.

"Co kwartał odnotowujemy zmiany w poziomie zatorów, jednak zawsze jest to problem ponad połowy przedsiębiorstw. Trudno na razie ocenić, czy sytuację poprawi nowa ustawa antyzatorowa obowiązująca od stycznia tego roku" – ocenia Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

 

Transport i handel mają największe kłopoty

Najczęściej regularne kłopoty z wypłacalnością dotyczą firm transportowych – doświadczały one trudności ponad dwa razy częściej niż średnia (13,8 proc.). Powyżej średniej znalazły się także usługi – 7,9 proc. Zaraz po transporcie znalazł się handel. O ile duże problemy z płatnościami miało tam 2,6 proc. firm, to nawracające co jakiś czas braki w płynności przytrafiały się 14,7 proc. handlowcom.

Najlepiej sytuację ocenia przemysł. Aż 68,4 proc. podmiotów w tej branży nie zmagało się z żadnymi trudnościami w tym zakresie. Podobnie jest w usługach.

 

Czy w 2019 r. w  firmie pojawiały się kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej

 

 

Źródło: BIG InfoMonitor

 

Kontrahenci nie płacą

Ponad połowa firm mających problemy z płynnością twierdzi, że jest to związane z opóźnieniami lub nieuregulowanymi zobowiązaniami kontrahentów. Pod tym względem najgorzej radzi sobie branża handlowa. Tutaj blisko trzy czwarte podmiotów odczuwa skutki nieregularnych płatności. Na drugim krańcu skali są usługi.

 

 

Czy zdarzyło się, że z powodu opóźnień lub nieuregulowanych zobowiązań kontrahentów Państwa firma również zalegała z płatnościami?

 

 

Źródło: BIG InfoMonitor

 

 

Więcej upadłości

W 2019 r. upadłość ogłosiło 1040 podmiotów – według Bisnode Polska. To o 4 proc. więcej wobec 2018 r. Jednak mimo pozorów stabilizacji tylko w budownictwie i produkcji odsetek upadłości zmalał – odpowiednio o 14,6 proc. i 2 proc. r/r. Natomiast w pozostałych sektorach jest on wyraźnie wyższy niż w poprzednim roku, zwłaszcza w transporcie.

 

Upadłości firm w Polsce

 

Źródło: Bisnode Polska