Prezydent podpisał w piątek (22 grudnia) ustawę wprowadzającą od 1 lipca 2018 r. możliwość rozliczania transakcji w formie split payment. W opinii związku branży elektronicznej należy zrobić wszystko, aby w przyszłości taki mechanizm był stosowany przez przedsiębiorców obligatoryjnie.

Mechanizm podzielonej płatności zakłada, że należność za fakturę będzie automatycznie dzielona na kwotę netto, która trafi na podstawowe konto sprzedającego, oraz podatek, który wpłynie na rachunek VAT. Z tego konta przedsiębiorca będzie mógł regulować jedynie dwa rodzaje zobowiązań: wobec innych płatników VAT oraz urzędu skarbowego. W tej sytuacji dostawca nie będzie miał możliwości wyprowadzenia pieniędzy z VAT poza system.

Zdaniem ZIPSEE „Cyfrowa Polska”, który reprezentuje największe przedsiębiorstwa sektora elektronicznego w Polsce, tylko obowiązkowa podzielona płatność będzie skuteczną bronią w walce z oszustami podatkowymi. Tymczasem podpisana przez prezydenta ustawa zakłada dobrowolność stosowania rozwiązania.

– Split payment to narzędzie, które może pomóc zwalczyć problem oszustw podatkowych kompleksowo. Jeśli stałby się obligatoryjny dla branż wrażliwych, jak np. sektor elektroniczny, byłaby to prawdziwa rewolucja – mówi Michał Kanownik.

Prezes „Cyfrowej Polski” przyznaje jednak, że branża nowoczesnych technologii z satysfakcją przyjęła podpisanie ustawy o split payment przez prezydenta. W przekonaniu Michała Kanownika większość firm z tego sektora na dowód tego, że działa transparentnie, będzie dobrowolnie korzystać z mechanizmu podzielonej płatności. Związek będzie ich do tego namawiał.

– Split payment będzie ważnym elementem weryfikującym kontrahentów. Stosujące go firmy nie narażą się na ryzyko transakcji z oszustem podatkowym. Tym bardziej, że ustawa przewiduje szereg ułatwień i profitów dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się na podzieloną płatność – przekonuje Kanownik.

Przedsiębiorstwo stosującym podzieloną płatność fiskus obiecuje m.in. szybszy zwrot VAT (w terminie do 25 dni), brak sankcji w VAT i zwolnienie z solidarnej odpowiedzialności. Resort finansów spodziewa się, że w pierwszym roku obowiązywania nowego mechanizmu skorzysta z niego 30 proc. przedsiębiorców, ale w drugim roku już 75 proc. W 2022 r. 90 proc. firm będzie rozliczać się z pomocą split payment – prognozuje resort. Spodziewane dodatkowe wpływy do budżetu z tego tytułu w 2019 r. mają wynieść ok. 2 mld zł.

 

Opóźnienie nie jest dobre
Ustawa o split payment zacznie obowiązywać od 1 lipca 2018 r., czyli o trzy miesiące później niż pierwotnie zakładał rządowy projekt. Vacatio legis wydłużył Senat. ZIPSEE „Cyfrowa Polska” tę poprawkę ocenił negatywnie, uznając, że opóźnienie wprowadzenia rozwiązania w życie jest niepotrzebne i szkodliwe dla budżetu i biznesu.