BSA, organizacja reprezentująca dostawców oprogramowania, uruchomiła infolinię (nr 801 480 000), na którą można zgłaszać przypadki używania nielegalnych aplikacji. Trwa sprawdzanie uzyskanych informacji.

– Wszystkie zgłoszenia są obecnie analizowane – mówi Bartłomiej Witucki, koordynator i rzecznik BSA w Polsce – W tej chwili trudno powiedzieć, ile z nich zakończy się podjęciem kroków prawnych.

Zdaniem Bartłomieja Wituckiego do większej liczby zgłoszeń przyczyniła się telewizyjna kampania BSA. Antypiracki spot obejrzało 6 mln widzów. 

Krzysztof Janiszewski z Microsoftu, przewodniczący lokalnego komitetu BSA w Polsce, podkreślił, że policja coraz częściej demaskuje piratów komputerowych w firmach.

– Dane za I półrocze są przestrogą dla wszystkich firm korzystających z nielegalnego oprogramowania – mówi Krzysztof Janiszewski.

Szef polskiego komitetu BSA przypomniał ostatnie udane akcje organów ścigania przeciwko przedsiębiorcom – piratom: w Opolu zabezpieczono sprzęt komputerowy i konsole z nielegalnymi kopiami programów o szacunkowej wartości 50 tys. zł, u handlarza z Ustki znaleziono aplikacje sprowadzane z Chin i USA warte 70 tys. zł, agencja reklamowa z Białegostoku miała pirackie kopie za 200 tys. zł, a u rekordzisty – spółki z Tarnowskich Gór – policja zabezpieczyła nielegalne oprogramowanie oszacowane na 1,4 mln zł.