CBA sprawdza procedury przetargowe z lat 2007 – 2013 – poinformowała tvn24.pl. Według stacji prezes GUGiK nie wie, dlaczego agenci weszli do urzędu. Przyznał, że realizowano przetargi informatyczne, które obejmuje ochrona w ramach tzw. tarczy antykorupcyjnej i CBA może prowadzić kontrolę sprawdzającą. Biuro nie ujawnia szczegółów dotyczących operacji. Agenci pojawili się w GUGiK 30 lipca. Kontrola może potrwać do 30 października.