Według CBA kontrola dotyczy m.in. procedur podejmowania decyzji i udzielania zamówień publicznych w związku z budową, wdrożeniem i utrzymaniem CEPiK – systemu informatycznego Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Biuro Antykorupcyjne badało sprawę od grudnia 2011 r. Decyzję o wejściu do MSW podjęto po analizie zebranych informacji. Kontrola obejmie lata 2000 – 2010, ma potrwać do początku lipca br., ale może zostać przedłużona nawet do 9 miesięcy. Budową CEPiK zajmował się najpierw Softbank, a potem Asseco Poland. Terminy ukończenia nie raz przesuwano. Po uruchomieniu CEPiK Asseco dalej nieźle na nim zarabiało. Na początku 2010 r. MSWiA podpisało z firmą kontrakt na utrzymanie systemu przez 18 miesięcy za 48 mln zł netto.

CBA nie po raz pierwszy bierze pod lupę zamówienia IT w resorcie. W ub. roku w Centrum Projektów Informatycznych MSWiA (ministerstwo zostało później podzielone między MSW i resort administracji i cyfryzacji) wykryto największą jak dotąd aferę korupcyjną w administracji publicznej. Aresztowano 6 osób, w tym byłego dyrektora CPI i jego zastępcę, a także prezesa jednej z firm informatycznych. Zatrzymano byłych dyrektorów sprzedaży IBM i HP. Dawni szefowie CPI MSWiA są podejrzani o przyjęcie 5 mln zł łapówek w zamian za kontrakty dla firm IT.