Urządzenia drukujące mają duży wpływ na bezpieczeństwo informacji, a ich rola jest często bagatelizowana w kontekście bezpieczeństwo dokumentów – wynika z badania Quocirca. W tym roku 61 proc. dużych firm w Stanach Zjednoczonych i Europie odnotowało nieuprawniony dostęp do danych z powodu braku zabezpieczeń w urządzeniach drukujących.  

CERT Orange Polska prognozuje wzrost liczby ataków z wykorzystaniem Internetu rzeczy, m.in. urządzeń drukujących. Dlatego istotne jest odpowiednie zabezpieczenie drukowanych czy skanowanych informacji.

– Infrastruktura druku to często niedostrzegane ogniwo całego łańcucha obiegu dokumentów w firmie. Te urządzenia pełnią bardzo ważną rolę w całym procesie obiegu dokumentów, przenoszą dokumenty do zasobów sieciowych, digitalizują je i archiwizują – mówi Tomasz Zwierzchowski z Ricoh Polska.

Według przedstawiciela firmy zastosowane sposoby ochrony w urządzeniach drukujących to m.in. dziewięciokrotne nadpisywanie danych na dysku twardym, skanowanie do formatu PDF szyfrowanego hasłem czy  podpisem, cyfrowym, autoryzacja użytkownika kartą i funkcja wydruku podążającego.

W celu ochrony informacji ważne są również szkolenia pracowników, bo ludzie często okazują się najsłabszym ogniwem systemów zabezpieczeń. Zwłaszcza że – jak wynika z badania zrealizowanego przez Censuswide na zlecenie Ricoh – 34 proc. pracowników nie ma odpowiednich umiejętności, aby korzystać z podstawowego sprzętu biurowego czy oprogramowania.

Dla przedsiębiorstw wycieki danych mogą oznaczać duże kary, szczególnie po wejściu w życie RODO w maju 2018 r. – do 20 mln euro lub 4 proc. rocznego obrotu. Obecne przepisy umożliwiają nałożenie na przedsiębiorców kar nieprzekraczających jednorazowo 50 tys. zł. Dlatego firmy i organizacje muszą wdrożyć rozwiązania i procedury, które zagwarantują wysoki poziom bezpieczeństwa informacji o ich klientach.

– Firmy muszą pamiętać o tym, żeby procedury, które wdrażają, nie miały negatywnego wpływu na jakość dostępu do informacji. Przedsiębiorstwa powinny podchodzić do tego procesu w sposób holistyczny, dbać o bezpieczeństwo danych od samego początku ich przetwarzania – twierdzi przedstawiciel Ricoh Polska.

Źródło: Newseria