Dell EMC uznał, że po drastycznym ograniczeniu liczby dystrybutorów w ubiegłym roku, nadal jest ich za dużo. Liczba tego typu partnerów zostanie zredukowana o kolejnych ponad 50 firm – zapowiedziała Joyce Mullen, szefowa globalnego kanału partnerskiego. Celem jest zmniejszenie liczby dystrybutorów na świecie do 150. "Na tym na razie się zatrzymamy" – informuje dyrektor. Przekonuje, że ci co zostaną, skorzystają na konsolidacji, bo zarobią więcej. Dodaje, że dystrybutorzy muszą się zmieniać, a wielu z nich inwestuje w kompetencje obejmujące rozwiązania i laboratoria, co sugeruje, jakie firmy producent preferuje do współpracy.

Dell EMC rozpoczął masowe pożegnanie z dystrybutorami po wrześniu 2016 r., gdy w rezultacie przejęcia EMC przez Della powstała jedna organizacja. Uznano, że ma ona o wiele za dużo dystrybutorów. Do czerwca 2017 r. podziękowano za współpracę ponad 100 firmom na świecie, a w kolejnych 10 miesiącach – następnym 70. Tym samym liczba dystrybutorów Dell EMC spadła do ok. 200 w skali globalnej. Dell oraz EMC miały ich łącznie ponad 370.

Dell EMC dążył do wprowadzenia zasady 2 plus 1, tzn. w danym kraju lub regionie ma pozostać dwóch dystrybutorów globalnych (Ingram Micro, Tech Data i Arrow ECS) oraz jednego lokalnego. Aczkolwiek koncern dopuszcza odstępstwa od tej reguły (np. 3 plus 1, 3 plus 2 itp). W 2016 r. zapewniano, że Dell EMC zależy na dystrybutorach, którzy będą mieli w ofercie kompleksowe portfolio firmy, pozwalające tworzyć rozwiązania.