Dell wciąż rozważa "strategiczne opcje". Przede wszystkim zastanawia się nad planami przejęcia przez VMware. Decyzja w sprawie tzw. odwróconej fuzji (VMware to spółka zależna Della) wciąż nie zapadła, mimo że początkowo miała nastąpić do końca kwietnia. Wiadomość o takiej opcji spowodowała wyprzedaż akcji VMware (straciły ponad 20 proc. wartości). Analitycy skrytykowali pomysł, twierdząc że znacznie obniży wycenę dostawcy rozwiązań do wirtualizacji.

Jednak Dell potrzebuje pieniędzy na na spłatę długu (według różnych wyliczeń wynosi co najmniej 46 mld dol.), jaki zaciągnął na zakup EMC w 2016 r. Przejęcie przez własną spółkę zależną, notowaną na giełdzie, miałoby następnie umożliwić pozyskanie środków ze sprzedaży akcji.

Innym możliwym krokiem jest bezpośredni powrót Della na giełdę. Koncern wykluczył natomiast sprzedaż udziałów zewnętrznemu inwestorowi.

Jednak Dell zastrzega, że równie dobrze może postanowić, że nic nie zmieni. "Nie ma żadnej gwarancji, że jakiekolwiek potencjalne możliwości będą realizowane" – podkreśla w informacji przesłanej do amerykańskiego nadzoru giełdowego. Zatem koncern nadal potrzyma rynek i partnerów w niepewności.