Dostawy laptopów na światowy rynek zmniejszą się o 12,9 proc. w I kw. br. wobec IV kw. 2018 r. – przewiduje Digitimes Research. Stosunkowo niewielki sezonowy spadek to efekt zakupów przesuniętych z ub.r., które nie doszły do skutku wskutek problemów z zaopatrzeniem montowni sprzętu w procesory. Ocenia się, że luka między podażą a popytem CPU w aktualnym kwartale zmniejszy się do mniej niż 1 mln szt.

Według prognozy w I kw. br. znacznie mniej laptopów na rynek niż w IV kw. ub.r. wprowadzi HP, ponieważ producent wcześniej zrobił spore zapasy urządzeń, zabezpieczając się na wypadek problemów z dostawami z Chin oraz brakiem procesorów. Napięcia między USA i Chinami negatywnie wpłyną także na wynik Lenovo. Nie tak duże sezonowe wahania popytu dotyczą segmentu przedsiębiorstw, dlatego Dell wśród głównych producentów powinien odnotować najmniejszy spadek sprzedaży wobec IV kw. ub.r.

IDC w prognozie z grudnia ub.r. przewiduje, że w kolejnych latach, do 2022 r. dostawy notebooków i mobilnych stacji roboczych utrzymają się na podobnym poziomie. Przewidywany jest wzrost o 0,4 proc. co roku. W przypadku urządzeń 2 w 1 z odłączaną klawiaturą (są wśród nich zarówno urządzenia z Windows, jak i z iOS i Androidem), sprzedaż ma zwiększać się przeciętnie o 7,8 proc. co roku.