Według DGP resort doszedł do wniosku, że ściąganie podatku od sprzedawców internetowych byłoby zbyt skomplikowane. Obciążeniu e-sklepów daniną sprzeciwiała się nie tylko branżowa organizacja zrzeszająca firmy internetowe, tzw. e-Izba, lecz także Ministerstwo Cyfryzacji. Stosowny zapis wyłączający e-handel spod podatku obrotowego od sprzedaży detalicznej ma znaleźć się w nowym projekcie ustawy. W takim układzie podatek byłby naliczany tylko od obrotów w handlu stacjonarnym.

Możliwe, że w projekcie znajdzie się pomysł obciążenia podatkiem także dystrybutorów hurtowych, jak postulował szef Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.

Projekt nowej ustawy wprowadzającej podatek od handlu ministerstwo ma zaprezentować w środę.