Elektrośmieci wciąż w szarej strefie
Patologie jak były, tak są. Ocena pierwszego roku funkcjonowania znowelizowanej ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym była tematem spotkania w senackiej komisji środowiska.
Ustawa w obecnym kształcie obowiązuje od stycznia 2016 r. W ocenie Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT – ZIPSEE „Cyfrowa Polska” nie doprowadziła do likwidacji patologii istniejących od wielu lat na rynku gospodarowania odpadami. Przede wszystkim nie ograniczyła istnienia „szarej strefy” w tym obszarze. „Całe ryzyko biznesowe i odpowiedzialność za odzysk zużytego sprzętu spoczywa na dostawcach, którym nie zapewniono jednak narzędzi umożliwiających wybór rzetelnych partnerów zajmujących się zagospodarowaniem odpadów” – mówił podczas spotkania w Senacie Michał Kanownik, prezes ZIPSEE „Cyfrowa Polska”. Jego zdaniem, nie udało się wciąż stworzyć systemowych rozwiązań służących likwidacji „szarej strefy”.
Mógłby w tym pomóc system monitorowania przepływów zużytego sprzętu. Mimo postulatów środowiska producentów i importerów jego stworzenie nie znalazło się w ostatecznej wersji ustawy. Możliwość śledzenia całego procesu zbiórki elektrośmieci pozwoliłaby uszczelnić mechanizmy zagospodarowywania odpadów i skutecznie weryfikować działających na rynku przedsiębiorców. Duże korzyści przyniósłby już sam dostęp do informacji o mocach przerobowych instalacji w zakładach gospodarowania odpadami. Możliwość porównywania ich z ilością faktycznie przetworzonych odpadów uchroniłaby dostawców przed wiązaniem się z nieuczciwymi partnerami. Narzędzie to mogłoby wspomagać również kontrole prowadzone przez Inspekcję Ochrony Środowiska poprawiając ich skuteczność.
W opinii Związku Pracodawców Branży Elektroodpadów i Opakowań Elektro-Odzysk skutecznym narzędziem nadzoru nad funkcjonowaniem zakładów gospodarowania odpadami może stać się również, przewidziany w ustawie, audyt zewnętrzny. Pod warunkiem, że zostaną opracowane standardy przetwarzania różnych rodzajów zużytego sprzętu, według których audytor będzie mógł kontrolować funkcjonowanie zakładu. Jednym z najprostszych wymogów może być wyposażenie zakładu w certyfikowaną wagę elektroniczną, która będzie rejestrowała ważony sprzęt.
Sławomir Mazurek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, poinformował, że trwają obecnie prace nad stworzeniem systemu monitorowania gospodarki odpadami. Jego operatorem będzie prawdopodobnie Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Wiceminister zadeklarował gotowość resortu do rozmów na temat zmian w ustawie. Wśród zgłaszanych mankamentów obecnie obowiązujących przepisów znalazły się też m.in. niejasności dotyczące odpowiedzialności za powtórne wykorzystanie sprzętu (re-use) oraz wątpliwość dotyczące zasad odbioru zużytego sprzętu od konsumenta zamawiającego nowe produkty.
Podobne aktualności
Branża: trzeba pilnie poprawić dyrektywę o elektrośmieciach
Przepisy o elektroodpadach są już w dużej mierze nieaktualne. Branża w Polsce wskazuje na ryzyka i problemy, którymi trzeba się szybko zająć.
140 firm ukaranych za elektrośmieci
Kontrolerzy ruszyli do sklepów z elektroniką. Sprawdzili 1 tys. podmiotów.
Nowe normy dla elektrośmieci
Wraz z rozszerzeniem normy TCO Certified Edge użytkownicy i sprzedawcy elektroniki mają większe możliwości w zakresie powstrzymania rozprzestrzeniających się elektronicznych śmieci.