W 2018 r. grupa Elko wypracowała 1,768 mld dol. przychodów, co oznacza wzrost o 11 proc. rok do roku. Marża brutto wyniosła 4,7 proc. (spadek o 0,2 pkt proc.). Zysk brutto poprawił się o 6 proc., do 83 mln dol. (+6 proc. rok do roku). Zysk netto zmniejszył się natomiast o 32 proc. wobec 2017 r., sięgając 9,4 mln dol.

„Pomimo trudnej sytuacji geopolitycznej w krajach WNP i rosnącej konkurencji na wszystkich rynkach, na których działa Elko, wypracowaliśmy 11-procentowy wzrost przychodów. Dążymy do osiągnięcia 2 mld dol. w 2019 r." – zapowiada Svens Dinsdorfs, CEO Elko Group.

Jako najważniejsze wydarzenia w 2018 r. wymienia m.in. koncentrację na produktach, usługach i rozwiązaniach z wartością dodaną.

Grupa podaje, że w 2018 r. więcej inwestowała w budowanie relacji w regionach, ulepszenie procesów wewnętrznych – w ubr. zaktualizowała kilka systemów oraz w zautomatyzowany e-handel.

"Przewidujemy, że tempo wzrostu nie zwolni w 2019 r." – twierdzi CEO.

"Szybki wzrost" w Polsce

Dystrybutor z centralą w Rydze jest obecny na 31 rynkach, ma oddziały w 17 krajach. W Polsce rozpoczął działalność w 2017 r. "Szybki wzrost pozwolił polskiemu oddziałowi Elko znaleźć się w pierwszej piętnastce największych dystrybutorów w regionie" – poinformowała grupa. Nie podano wyniku lokalnej spółki.

Elko informuje, że kontynuuje ekspansję. M.in. na Słowacji lokalny oddział przejął udziały w dwóch firmach detalicznych. W Rosji przejęto spółkę handlową Absolut. Zapewnia o znacznym wzroście w krajach bałtyckich i regionie WNP.