Erozja cen i zysków na rynku tabletów
Producenci małych tabletów wdali się w wojnę cenową, na której coraz trudniej zarobić - zauważa Digitimes.
Popularność małych tabletów zwiększa się. Aby wzrosła sprzedaż, producenci obniżają ceny. Według Digitimes Acer Iconia B1, który kosztował 168 dol,, potaniał do 134 dol., a Asus MeMO Pad ME172V z 202 dol. do 168 dol. Zdaniem dystrybutorów obniżki mają zwiększyć rozpoznawalność marek.
W przypadku 10-calowych tabletów dystrybutorom łatwiej osiągnąć wyższe profity. Pomijając iPady, średnia cena większości modeli mieści się w przedziale 269 – 337 dol. (ok. 850 – 1065 zł). Ponieważ sprzęt jest droższy, klienci chętniej dokupują akcesoria, takie jak etui, na które marże są wyższe. Na ochronę tanich 7-calowych tabletów klienci rzadziej wydają pieniądze, więc także zyski ze sprzedaży akcesoriów są mniejsze.
Zdaniem Digitimes konkurencja cenowa nie pomaga zwiększyć wartości marki, gdyż konsumenci kupują markowy sprzęt ze względu na jakość, gwarancję, dobry serwis. A to wszystko kosztuje. W II poł. 2013 r. przewidywana jest jednak zaostrzająca się rywalizacja między producentami małych tabletów, ponieważ rośnie popyt w tym segmencie. W I kw. na ponad 19 mln sprzedanych iPadów 12,5 mln stanowiły wersje mini. Prawdopodobnie w sierpniu pojawi się nowa edycja tego tabletu. W czerwcu na rynek wejdzie Nexus 7 drugiej generacji z procesorem Qualcomm. W drugiej połowie roku spodziewane są także premiery 7-calowych tabletów z Windows 8.
Podobne aktualności
Minął trudny rok na rynku tabletów
"Znaczny wzrost liczby promocji i ofert pakietowych nie wystarczył, aby odwrócić losy rynku” - komentuje analityk.
Rynek tabletów spadł o 7 proc., ale ożywił się przed świętami
"Producenci muszą priorytetowo traktować integrację generatywnych możliwości AI ze swoimi urządzeniami, aby utrzymać przewagę konkurencyjną" - radzi kierownik.