Umowa dotyczy dwóch bardzo znaczących obecnie podmiotów z branży security. FireEye, producent zaawansowanego rozwiązania do ochrony przed atakami APT (Advanced Persistent Threats), po przejęciu dwa lata temu firmy Mandiant zyskała bardzo mocną pozycję na rynku świadczenia usług dochodzeniowych związanych z cyberatakami, . Z kolei iSight w ostatnim czasie wsławiła się wykryciem i monitorowaniem zmasowanych ataków przeprowadzanych hakerów z Iranu, Rosji i innych krajów.

Z przejęciem firmy, która zajmuje się zagrożeniami w skali globalnej, FireEye zyskuję platformę monitorującą cyberprzestępców na całym świecie, której zadaniem jest ostrzeganie klientów zanim atak przybierze na sile albo nawet zanim do niego dojdzie. ISight ma 250 ekspertów w 17 krajach śledzących ok. 16 000 źródeł ataków. Dave DeWalt, prezes FireEye, stwierdził, że dzięki iSight jego firma zyskuje 'punkt widzenia atakującego’. Uzupełnia on 'punkt widzenia ofiary’ zapewniany przez Mandiant i stworzony przez samą FireEye 'technologiczny punkt widzenia’. Taka kombinacja daje – jego zdaniem – infrastrukturę ochrony przed zagrożeniami w skali całych państw, a FireEye kontynuuje transformację z „producenta jednego rozwiązania” do dostawcy kompletnej platformy zarządzania zagrożeniami, złożonej z dziewięciu komponentów.