Resort finansów zamierza ściągnąć fachowców IT do zwalczania przestępczości podatkowej, zwłaszcza wykrywania karuzel VAT. Zgodnie z zapowiedziami fiskus łowił talenty informatyczne do swoich służb na hackathonie, czyli odbywającym się w końcu października maratonie programowania w Krakowie. Uczestniczyło w nim ponad 1,7 tys. programistów, grafików i innych specjalistów IT z całego świata. Na imprezie osobiście pojawił się wicepremier Mateusz Morawiecki, co podkreślało wagę przedsięwzięcia.

„Potrzebujemy armii Vatmanów – specjalistów z sektora IT" – wyjaśnił minister rozwoju i finansów.

Ministerstwo przygotowało własny konkurs – „MinFinTech", który ma pomóc w znalezieniu odpowiednich ludzi. Specjaliści z trzech zespołów, jakie zajęły podium w I etapie konkursu, zmierzą się z kolejnymi zadaniami w drugiej rundzie w Warszawie.

Resort chce, by najlepsi wyłonieni fachowcy dołączyli do zespołu spółki IT fiskusa – Aplikacji Krytycznych – i pomogli w wykrywaniu oszustw podatkowych.

Ministerstwo finansów wciąż pracuje nad narzędziami informatycznymi, które pomogą w zwalczaniu przestępstw. Jednym z nich jest wdrożenie STIR (System Teleinformatyczny Izby Rozliczeniowej), do którego każdego dnia będą spływać z banków i SKOK-ów dane z kont przedsiębiorstw. Zespół fiskusa złożony z kilkudziesięciu specjalistów będzie pracować nad analizą informacji przez 24 godz. na dobę. W razie podejrzenia nadużyć szef Krajowej Administracji Skarbowej, który zresztą również kibicował hackathonowi, może zażądać od banku lub SKOK-u blokady podejrzanego rachunku i wysłać kontrolerów do wskazanej firmy. STIR powinien ruszyć w przyszłym roku.