Wniosek o upadłość likwidacyjną GPS Konsorcjum – spółka należąca do Imagisu – złożyła w marcu br., wkrótce po tym, jak organy skarbowe zażądały zapłaty prawie 300 mln zł zaległego VAT-u. W lipcu Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniosek o upadłość, a spółka złożyła zażalenie na to postanowienie. Sąd jednak nie zmienił decyzji. Zażalenie zostało oddalone 18 sierpnia. Zdaniem sędziów, z uwagi na obciążenie majątku GPS Konsorcjum wielomilionową należnością dla fiskusa, zabraknie pieniędzy na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego.

GPS Konsorcjum obracało telefonami komórkowymi, generując niemal 100 proc. przychodów całej grupy Imagisu. W okresie największego rozkwitu tej działalności, w 2013 r., spółka osięgnęła 1,5 mld zł obrotu rocznie. W 2014 r. GPS-em zainteresowały się organy skarbowe i prokuratura, w związku z podejrzeniami o udział w karuzelach VAT. Na początku br. GPS Konsorcjum wygasiło działalność.

W końcu czerwca walne zgromadzenie akcjonariuszy Imagisu nie udzieliło absolutorium byłemu prezesowi spółki, Marcinowi Niewęgłowskiemu, za okres od 1 stycznia do 14 listopada 2014 r. (wówczas przestał pełnić tę funkcję). Kilka dni temu ta sprawa trafiła do sądu. Jak podał zarząd spółki, jeden z akcjonariuszy złożył pozew o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały.

Poprzednie zgromadzenie akcjonariuszy (w kwietniu br.) wyliczyło osiem spraw, w których spółka może pozwać Marcina Niewęgłowskiego. Wskazuje m.in. na przelanie 900 tys. zł z konta Imagisu oraz blisko 1,5 mln zł z konta GPS Konsorcjum na prywatny rachunek prezesa. Marcin Niewęgłowski kierował Imagisem od końca 2010 r. Za jego kadencji Imagis przejął kontrolę nad GPS Konsorcjum.