Huawei utrzymuje, że Samsung naruszył jego 11 patentów obejmujących technologię 4G/LTE. Twierdzi, że koreański gigant wykorzystuje je w swoich smartfonach. Pozwy trafiły do sądów w Kalifornii i Shenzen po tym, jak firmom nie udało się dojść do porozumienia obejmującego wykorzystanie licencji. Chińska firma twierdzi,  że oferowała Samsungowi możliwość korzystania przynajmniej kilku z kwestionowanych patentów na zasadach FRAND, czyli bez dyskryminacji kogokolwiek z zainteresowanych i po niezawyżonych cenach. Ten rodzaj umowy jest częsty w firmach IT, co pozwala na wymianę technologii różnych dostawców. W zamian Huawei chciało korzystać z niektórych rozwiązań Samsunga. W pozwach domaga się zaprzestania naruszania patentów i zawarcia umowy licencyjnej.

Rzecznik Samsunga na razie nie skomentował szerzej zarzutów Huaweia. 'Dokładnie zapoznamy się z pozwami i podejmiemy odpowiednie działania w celu obrony interesów biznesowych Samsunga’ – poinformował w oświadczeniu przesłanym BBC.

Spory patentowe między producentami sprzętu mobilnego zaostrzyły się w ub.r., zwłaszcza między Samsungiem i Apple’m. Żadna ze stron póki co nie odniosła rozstrzygającego zwycięstwa. W ocenie jednego z ekspertów niekoniecznie spór Huawei i Samsunga będzie równie spektakularny. W jego ocenie składając pozwy chińska firma chce wywrzeć presję na rywala, aby doprowadzić do ugody – tak kończy się większość konfliktów patentowych.