W I poł. 2020 r. Huawei wypracowało przychody w wysokości 64,2 mld dol., co stanowi wzrost o 13,1 proc. rok do roku. Marża netto wyniosła 9,2 proc., co oznacza zysk na poziomie ok. 5,9 mld dol.

Najwięcej przychodów w I poł. 2020 r. – 36,2 mld dol. – Huawei wypracowało na sprzedaży produktów konsumenckich. Segment rozwiązań dla operatorów osiągnął 22,6 mld dol. obrotów, a dział enterprise – 5,1 mld dol.

Rok wcześniej marża zysku netto Huawei wyniosła 8,7 proc., ale wzrost przychodów był wyraźnie większy (+23,2 proc., do 58,3 mld dol.).

Nowe dane wskazują natomiast, że II kw. 2020 r. zakończył się wyższą sprzedażą i zyskiem niż I kw. 2020 r., gdy Huawei zwiększyło sprzedaż tylko o 1 proc. wobec analogicznego okresu ub.r. (do ok. 25,8 mld dol.), a marża zysku netto wyniosła 7,3 proc.

Dane za całe I półrocze 2020 wskazują, że w II kw. 2020 r. przychody i zysk Huawei wyniosły odpowiednio ok. 38,4 mld dol. i ok. 4 mld dol.

Kocern odczuwa skutki amerykańskich sankcji, które ogłoszono już ponad rok temu, a ostatnio zostały poszerzone na dostawców półprzewodników.

 

Brytyjczycy wykluczają Huawei

Producent pokazał wyniki za I poł. 2020 r. tuż przed ogłoszeniem decyzji brytyjskich władz, które mocnym uderzeniem zakończyły długą debatę na temat obecności chińskiego koncernu w 5G. Mianowicie postanowiły wykluczyć Huawei z budowy infrastruktury 5 generacji w tym kraju. Od 1 stycznia 2021 r. operatorzy telekomunikacyjni mają zakaz nabywania technologii Huawei. Dostali 2 lata na przejście na sprzęt innych producentów. Wszystkie elementy infrastruktury 5G pochodzące od Huawei mają zostać usunięte do 2027 r.

Brytyjska agencja bezpieczeństwa uzasadnia, że zaostrzenie amerykańskiego embarga może zmusić Huawei do korzystania z mniej bezpiecznych dostawców komponentów do swoich rozwiązań.

Huawei nazywa decyzję "rozczarowującą". Komentuje, że doprowadzi ona do wzrostu cen dla użytkowników końcowych i spowolni cyfryzację kraju.

Rzecznik firmy ocenia, że "kwestia naszej przyszłości w Wielkiej Brytanii została upolityczniona" i przekonuje, że kolejne restrykcje nakładane na Huawei przez USA nie wpłynęłyby na bezpieczeństwo produktów, które są oferowane w Wielkiej Brytanii.
Deklaruje gotowość do współpracy z brytyjskim rządem i zapowiada analizę tego, w jaki sposób decyzja władz wpływa na biznes firmy.

Kolejne ważne postanowienie dla dalszego rozwoju biznesu Huawei w Europie podejmą Niemcy, prawdopodobnie we wrześniu br. Do tego czasu władze tego kraju mają zdecydować, czy wykluczyć chiński koncern z infrastruktury 5G.

W Polsce decyzja w tej kwestii nie zapadła. Niedawna deklaracja (kolejna już) polsko – amerykańska w sprawie 5G mówi o korzystaniu wyłącznie z "bezpiecznych i zaufanych dostawców" 5G, aczkolwiek nie wskazuje żadnego konkretnego producenta.

Według Oxford Economics wykluczenie Huawei z budowy 5G w Polsce byłoby kosztowne dla naszego kraju wskutek ograniczenia konkurencji, opóźnień w budowie infrastruktury cyfrowej i spowolnienia tempa rozwoju gospodarczego – koszt oszacowano na 2,2 mld euro (ok. 10 mld zł) do 2035 r.