IDC potwierdziło prognozę z początku br., zakładając że prawdopodobne jest stopniowe ożywienie. Wartość sprzedaży na polskim rynku IT zbliży się do poziomu z 2008 r. Wydatki na sprzęt w bilansie całego 2011 r. powinny zwiększyć się o 3 proc. w porównaniu z ub. rokiem, na oprogramowanie – o 8 proc., a na usługi – o 7 proc. Zdaniem IDC rynek ma potencjał rozwoju ze względu na przestarzałe i skomplikowane systemy informatyczne polskich firm, które trzeba będzie modernizować. Popytowi powinna sprzyjać także integracja oraz uproszczenie środowisk IT.

Czynnikiem ryzyka są ostrożne wydatki firm w ostatnim okresie, co można tłumaczyć niepewną sytuacją w światowej gospodarce. Problemem mogą być również rozbieżne preferencje wewnątrz organizacji – między szefami firm a kierownikami działów IT. Ponadto w Polsce rynek jest mocno związany ze sprzedażą sprzętu, która wyhamowuje.