Pierwszy w 2020 r. pomiar Barometru Europejskiego Funduszu Leasingowego wskazuje, że wciąż utrzymują się pesymistyczne nastroje w MŚP. Wskazuje na to wartość niższa niż 50 pkt. głównego indeksu (49,9 pkt.), ale jest minimalna poprawa – aktualna wartość to o 0,2 pkt. więcej niż w IV kw. ub.r. To wbrew tendencjom z poprzednich lat, gdy zwykle na początku roku rósł pesymizm przedsiębiorców.

Co istotne, widać chęć do inwestowania – 35,1 proc. przedsiębiorców prognozuje zwiększenie inwestycji – to najwięcej od prawie 2 lat i prawie 2 razy więcej niż w IV kw. 2019 r. (16 proc.). Także wobec I kw. 2019 r. poprawa jest znacząca (18,3 proc.).

Co ciekawe, planowany wzrost inwestycji nie sprawia, że MŚP wyrażają większe zapotrzebowanie na finansowanie zewnętrzne. Wręcz przeciwnie, odsetek przedsiębiorców, którzy planują więcej pożyczyć od instytucji finansowych, jest najniższy od początku badania EFL i wynosi tylko 7,7 proc.

Mniejsza sprzedaż

MŚP przewidują niewielki spadek sprzedaży, ale nie pociągnął on w dół ocen dotyczących płynności finansowej w porównaniu z IV kw. ub.r. Odsetek osób spodziewających się wzrostu płynności finansowej wyniósł 20 proc., o 3,2 p.p. więcej w ujęciu kwartalnym.

 

Próg OR to poziom ograniczonego rozwoju firm z sektora MŚP, który wynosi co najmniej 50 pkt. w Barometrze EFL. Stanowi algorytm stworzony na podstawie danych dotyczących 4 sfer: poziomu sprzedaży, planowanych inwestycji w środki trwałe, płynności finansowej i zapotrzebowania na zewnętrzne finansowanie.  Wynik powyżej 50 pkt. oznacza, że występują sprzyjające warunki do rozwoju sektora MŚP, natomiast wskaźnik niższy oznacza, że warunki te są niekorzystne.

 

Główny wskaźnik Barometru EFL w minionych latach