Skomplikowana cyfryzacja dokumentów (41 proc.), nieefektywne procesy wewnętrzne, czyli tzw. efekt wąskiego gardła (39 proc.) oraz nieintuicyjny system archiwizacji (37 proc.) to główne czynniki hamujące efektywność pracy – według badania Ricoh. Stwierdzono, że powoduje je nieodpowiednia kultura organizacyjna, źle zaprojektowane procesy i brak odpowiedniej infrastruktury lub jej niedopasowanie do zadań.

Skutkiem jest najczęściej niedotrzymywaniem terminów (48 proc.) i obniżenie poziomu obsługi klientów (48 proc.). Przychodząc z rozwiązaniami, które pomogą na te bolączki, dostawca ma więc większe możliwości na rynku.

Brak dostępu do efektywnych narzędzi źle wpływa również na pracowników. Nieodpowiednie zaplecze technologiczne rodzi frustracje (47 proc.), obniża efektywność (43 proc.) oraz motywację do pracy (41 proc.). 

Jakich korzyści oczekują szefowie

Zarządzający europejskimi firmami wśród najważniejszych korzyści z wdrożenia nowoczesnych narzędzi wymieniają: zwiększenie efektywności pracy (70 proc.), podniesienie motywacji (68 proc.) i lepsze wykorzystanie kompetencji pracowników (67 proc.). 

Następne w kolejności wskazano umożliwienie pracownikom wdrożenia pomysłów i innowacyjnych rozwiązań (67 proc.) i ograniczenie czasu poświęcanego na żmudne zadania (66 proc.).  

Badanie przeprowadzono w styczniu 2019 r. wśród 2550 przedstawicieli kadry zarządzającej, głównie w Europie, m.in. w Polsce.