Według wiceprezesa LG firma ma sprzedawać co najmniej jeden telewizor OLED na minutę (czyli ponad 43 tys. szt. miesięcznie) i utrzymać pozycję światowego lidera tego rynku. W 5-krotnym zwiększeniu zbytu w porównaniu z I poł. br. (nie podano, ile OLED-ów wówczas kupili klienci) mają pomóc intensywne kampanie marketingowe. Zaplanowano prezentacje produktów i ekspozycje telewizorów OLED w głównych portach lotniczych. Producent zakłada, że te działania wesprą pozytywne wyniki testów przeprowadzanych przez organizacje konsumenckie oraz recenzje mediów. Firma liczy także na to, że sprzedaż pójdzie w górę dzięki działaniom innych producentów, co zaowocuje szybszym upowszechnianiem się technologii OLED.

Koreański koncern chce ponadto umocnić się na dominującej pozycji na rynku telewizorów smart i zwiększyć rentowność w segmencie urządzeń audio i wideo. Będzie poszerzać możliwości platformy webOS, udostępniając w telewizorach smart treści oferowane przez partnerów, takich jak Netflix i YouTube, filmy od lokalnych usługodawców, a także więcej nowych aplikacji. 

LG informuje, że dąży do zwiększenia rentowności działów oferujących monitory, profesjonalne wyświetlacze oraz sprzęt audio i wideo. Zapowiedziano nowe panele do Digital Signage z ramką o grubości 2 mm (co ułatwia zestawienie ściany wideo). Producent zamierza również intensywnie promować swoje monitory z górnej półki, takie jak modele w formacie 21:9 oraz o rozdzielczości 4K, z płaskim lub zakrzywionym ekranem. 

W 2014 r. LG zwiększyło zysk netto o 125 proc. w odniesieniu do 2013 r., do 475 mln dol., przy przychodach większych o 4 proc. (55,9 mld dol.).

Ten rok, tak jak dla wielu innych korporacji, jest jednak trudny dla LG. W II kw. br. zysk netto firmy stopniał o 45 proc. rok do roku i wyniósł 206,4 mln dol., a przychody zmniejszyły się o 7,6 proc., do 12,7 mld dol. Spadki producent wyjaśnia sytuacją na rynku.